Dramat reprezentanta Polski. Zmieniony w 33. minucie, fatalny występ

Tymoteusz Puchacz niegdyś powiedział, iż jego zdaniem "Mainz dostałoby od Lecha Poznań w trąbę". Polak, reprezentujący barwy Holstein Kiel niestety bardzo gwałtownie przekonał się, iż nie miał racji. W 11. kolejce Bundesligi bowiem to właśnie Mainz przyjechało na stadion Holstein i dało naszemu reprezentantowi lekcję pokory, a sam Puchacz spotkanie zakończył, schodząc z boiska ze wściekłością jeszcze przed końcem pierwszej połowy.