W dobrym stylu dla czołowych polskich tenisistek zakończył się sezon 2024. "Biało-Czerwone" w Maladze sprawiły kibicom przyjemną niespodziankę i w Hiszpanii otarły się o finał Billie Jean King Cup. Z orzełkiem na piersi błyszczała Iga Świątek, która w singlu nie znalazła pogromczyni. Jej dobrą grę należy docenić jeszcze bardziej po słowach Dawida Celta. Kapitan zdradził jak liderka kadry czuła się podczas turnieju. Przy okazji wystosował prośbę.