W miniony weekend Premier League odpoczywała, albowiem rozgrywano ćwierćfinały Pucharu Anglii. W sobotę awans wywalczyło Crystal Palace oraz Nottingham Forrest, natomiast w niedzielę najpierw dokonała tego Aston Villa. Grono półfinalistów miał uzupełnić Manchester City, dla którego krajowy puchar to ostatnia szansa na trofeum w tym sezonie.
REKLAMA
Zobacz wideo Pudzianowski dostał pytanie o freaki i się zaczęło! "Gdzie są ci kibice?!"
Złe wieści dla Guardioli. Nagrali Haalanda, gdy opuszczał stadion
Podopieczni Pepa Guardioli mieli jednak trudne zadanie, albowiem mierzyli się z Bournemouth na Vitality Road. gwałtownie się o tym przekonali. W 14. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Eling Haaland, a siedem minut później gospodarze objęli prowadzenie za sprawą gola Evanilsona. "The Citizens" zdołali jednak odwrócić losy meczu. W drugiej połowie do siatki rywala trafili Erling Haaland oraz Omar Marmoush, który wcześniej zmienił Norwega.
Zejście Haalanda w 61. minucie było spowodowane kontuzją. Po meczu media społecznościowe obiegł filmik, na którym widać norweskiego napastnika w momencie wychodzenia ze stadionu Vitality Road. Na lewej nodze miał na sobie but ortopedyczny oraz poruszał się o kulach.
24-letni napastnik w tym sezonie zagrał w 40 meczach i ma na swoim koncie już 30 bramek. 21 z nich padło w rozgrywkach Premier League, w których Haaland ma jednak małą szansę na zdobycie korony króla strzelców. Jego strata do liderującego Mohameda Salaha wynosi sześć trafień. Z kolei strata Manchesteru City do Liverpoolu w tabeli angielskiej ekstraklasy wynosi aż 22 punkty. Następny mecz podopieczni Pepa Guardioli zagrają w środę 2 kwietnia z Leicester.