Donald Tusk zaskoczył wszystkich. Decyzję podjął jeszcze przed meczem

4 dni temu
Frekwencja na meczu Polska - Malta tym razem nie zachwyciła. Inaczej niż przed trzema dniami, kompletu nie było. Na widowni zasiadło niespełna 50 tys. widzów. Wśród nich pojawił się premier Donald Tusk, choć wcześniej nie awizował swojej obecności. Był wyraźnie zadowolony z tego, co zobaczył na PGE Narodowym. "Biało-Czerwoni" wygrali spotkanie 2:0, ale - jak czytamy w poście na platformie X - to wcale nie rezultat cieszył szefa polskiego rządu najbardziej.
Idź do oryginalnego materiału