Niedzielny mecz pod względem piłkarskim stał na słabym poziomie. Legia Warszawa gwałtownie ułożyła sobie to spotkanie dobrym wynikiem i przy prowadzeniu 1:0 mogła przejść na grę z kontry, a także kontrolować boiskowe wydarzenia. Lech Poznań sam strzelił 3 gole grając w ofensywie podobnie słabo, jak w poprzednich spotkaniach, w których mógł liczyć tylko na szczeście.
OBRONA
Nasza ocena formacji: 1
Najlepszy piłkarz formacji: Mrozek
Najgorszy piłkarz formacji: Blazić
POMOC
Nasza ocena formacji: 1
Najlepszy piłkarz formacji: Murawski
Najgorszy piłkarz formacji: Szymczak
ATAK
Nasza ocena formacji: 1
OGÓLNE WRAŻENIE
Nasza ocena meczu: 1
Najlepszy okres w meczu: 76-90 min.
Najgorszy okres w meczu: 1-15 min.
Najlepszy piłkarz według KKSLECH.com: Mrozek
Najsłabszy piłkarz według KKSLECH.com: Blazić
Ocena pracy trenera (1-6): 1
Poziom meczu (1-6): 1
Ocena pracy sędziego (1-6): 4
Składy
1-4-3-3
Mrozek – Pereira, Salamon, Blazić, Douglas (46.Andersson) – Karlstrom (67.Kvekveskiri), Murawski, Sousa (77.Ba Loua) – Szymczak, Ishak, Velde (67.Czerwiński).
1-3-5-2 przechodzące na 1-3-6-1
Tobiasz – Pankov, Jędrzejczyk, Kapuadi – Wszołek, Elitim, Celhaka (82.Urbański), Josue, Ribeiro – Rosołek (74.Morishita), Gual.
Statystyki meczu Lech – Legia 1:2
Bramki: 1 – 2
Strzały: 11 – 9
Strzały celne: 3 – 1
Strzały niecelne/zablokowane: 8 – 8
Faule: 22 – 14
Żółte kartki: 3 – 2
Czerwone kartki: 0 – 0
Rzuty rożne: 3 – 3
Zmiany: 4 – 2
Spalone: 1 – 1
Celne podania: 84% – 70%
Posiadanie piłki: 64% – 36%
xG (expected goals): 0,75 – 1,22
Liczba zawodników w kadrze meczowej: 19 – 20
Lechowe statystyki meczu:
Strzały z pola karnego: 8
Strzały z dystansu: 4
Strona najczęstszych ataków: prawa
Statystyki biegowe Lecha Poznań:
Pokonany dystans w km: –
Liczba sprintów (25,2 km/h): –
Przebiegnięte kilometry przez piłkarzy Lecha Poznań podczas meczu:
dane fizyczne zostaną uaktualnione później
(dane fitness za Ekstraklasą SA)
Najlepsza lub najgorsza Lechowa akcja w meczu:
15 minuta – Można się zastanawiać, który gol samobójczy był lepszy? Która bramka była ładniejsza? Przy trafieniu na 0:1 popełniono więcej błędów, a zachowanie dwóch lechitów podczas bramkowej akcji dla Legii było kuriozalne. Najpierw po naszej lewej stronie za Pawłem Wszołkiem nie potrafił nadążyć Barry Douglas. Bieg Szkota wyglądał zabawnie, później dał on się nabrać na proste przełożenie piłki, był za daleko od rywala i jeszcze poślizgnął się nie mogąc zablokować dośrodkowania wykonanego przez Wszołka słabszą lewą nogą. Ustawienie lechitów w polu karnym było dobre, jedynie Joel Pereira powinien lepiej kontrolować lot piłki, która finalnie przeleciała nad jego głową i została zgrana przez Yuriego Ribeiro. Od jego podania zaczęły się całe problemy Lecha Poznań. Bartosz Mrozek powinien coś krzyknąć do Mihy Blazicia, lepiej się z nikim skomunikować a wtedy wyłapałby piłkę lub pozwoliłby jej wyjść poza boisko. Słoweniec w tej sytuacji chyba nie wiedział, co zrobić, przeszkodził bramkarzowi w interwencji, pomiędzy lechitami zabrakło wspomnianej już komunikacji, lewy stoper Kolejorza instynktownie wystawił nogę i w ten sposób zdobył samobójczego gola po zgraniu piłki głową przez wahadłowego Legii. Już nie pierwszy raz w tym sezonie komunikacja pomiędzy defensywnymi piłkarzami wyglądała źle, Bartosz Mrozek na tym polu wypada dużo gorzej od Filipa Bednarka.
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)