Nie łudzimy się nawet, iż treningi reprezentacji Polski służą czemuś więcej, niż pokazaniu się dziennikarzom i grze w dziadka przez dwadzieścia minut. No może pozwalają jeszcze rozruszać po śniadaniu nogi i wspomóc trawienie jajecznicy – tak już jest, czasu mało, wiadomo, z tego nie będziemy szydzić. jeżeli już jednak Biało-Czerwoni wychodzą na boisko treningowe, to […]
- Strona główna
- Inne dyscypliny
- Do jedenastu razy sztuka? A gdzie tam!
Powiązane
Dla dobra ludu. "Atak prawdy" w innym wydaniu
27 minut temu
Jego kraj płonie. Mistrz nie mógł dłużej milczeć
1 godzina temu