Przez cały weekend gracze będą nosić czarne opaski na meczach Premier League, a przed ich rozpoczęciem zachowają minutę ciszy. Hołd zostanie złożony jako wyraz szacunku dla ofiar niedawnej przemocy w Izraelu i Gazie.
Oświadczenie Premier League wydane 12 października: „Premier League jest zszokowana i zasmucona eskalacją kryzysu w Izraelu i Gazie i zdecydowanie potępia przerażające i brutalne akty przemocy wobec niewinnej ludności cywilnej.
„Mamy nadzieję na pokój i składamy najszczersze wyrazy współczucia ofiarom, ich rodzinom i dotkniętym społecznościom.
„Na znak szacunku dla wszystkich poszkodowanych gracze, menedżerowie i sędziowie Premier League będą nosić czarne opaski i zachować chwilę ciszy podczas meczów odbywających się od soboty 21 do poniedziałku 23 października. Liga przekaże również datki na rzecz fundacji Brytyjskiego Czerwonego Krzyża o wsparcie działań pomocowych pomagających pilnie potrzebującym.”

Wojna Izrael-Hamas
7 października palestyńska grupa bojowników Hamas rozpoczęła bezprecedensową falę ataków na społeczności w pobliżu Strefy Gazy.
Bojownicy wystrzelili tysiące rakiet w kierunku izraelskich miast, zanim przedarli się przez płot graniczny. Według władz izraelskich 1400 osób, w tym cywile i żołnierze, zostało zabitych przez bandytów Hamasu, a 199 wzięto jako zakładników.
Obejmowało to atak na festiwal muzyki i sztuki Supernova, w którym wzięło udział 4000 osób, 6 km na wschód od Gazy.
W odpowiedzi Izrael rozpoczął „Operację Miecze z żelaza”, zbombardował gęsto zaludnione terytorium Gazy i zablokował linie zaopatrzenia w podstawowe artykuły pierwszej potrzeby, takie jak paliwo i woda.
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, iż na dzień 17 października w izraelskim ataku zginęło co najmniej 2800 osób, a 11 000 zostało rannych. Pomiędzy 7 a 12 października Izrael zrzucił 6000 bomb na Gazę.
13 października izraelskie wojsko nakazało 1,1 milionom mieszkańców północnej Gazy ewakuację swoich domów przed potencjalną inwazją lądową. Biuro Praw Człowieka ONZ stwierdziło, iż ten rozkaz w połączeniu z oblężeniem Gazy może oznaczać „przymusowy transfer ludności cywilnej z naruszeniem prawa międzynarodowego”.
Reakcja futbolu na wojnę Izrael-Hamas
Oświadczenie Premier League nadeszło pięć dni po rozpoczęciu ostatniej fali przemocy na Bliskim Wschodzie.
To opóźnienie, wraz z decyzją o pominięciu jakiegokolwiek jawnego wsparcia dla Izraela, spotkało się z krytyką. W liście otwartym do dyrektora naczelnego Premier League Richarda Mastersa, prezes izraelskiej ligi zawodowej piłki nożnej Erez Halfon powiedział:
„Wiele państw wyraziło swoje jednoznaczne poparcie dla Państwa Izrael. Największe pomniki świata podświetlono na niebiesko i biało lub z izraelską flagą. We wspólnym oświadczeniu prezydenta Francji Macrona, kanclerza Niemiec Scholza, premiera Włoch Meloniego, premiera Wielkiej Brytanii Sunaka i prezydenta Stanów Zjednoczonych Bidena „wyrazili oni swoje niezłomne i zjednoczone wsparcie dla państwa Izrael” oraz ich jednoznaczne potępienie Hamasu i jego przerażających aktów terroryzmu”.
„Richard – w tych oświadczeniach zostały zapisane słowa „jednoznaczne potępienie”, „przerażające akty terroryzmu”, „masakra”, „rzeź” i „rozlew krwi”. Proszę pomyśleć, na jakim poziomie coś musi być niezaprzeczalnie prawdziwe, aby można było wydać oświadczenie dyplomatyczne tej rangi.
„Biorąc pod uwagę tę niezaprzeczalną prawdę, jesteśmy zdumieni, zszokowani i rozczarowani nie do opisania, iż Premier League nie jest w stanie potępić tych czynów. Tu nie chodzi o konflikt dwojga ludzi. Tu chodzi o przywództwo i świat, w którym chcemy żyć i wychowywać nasze dzieci. Premier League musi zapobiegać rozprzestrzenianiu się radykalnej ideologii islamistycznej i zanieczyszczeniu naszej wolnej, kreatywnej, zróżnicowanej społeczności i świata takimi nikczemnymi zbrodniami.
„Kluby, kibice, trenerzy i gracze na całym świecie oczekują od ciebie, jako lidera, publicznego i jednoznacznego potępienia tych zbrodni przeciwko ludzkości. Twoja pierwotna wiadomość była niejednoznaczna i nie możemy pozwolić na błędną interpretację.
FA wydała oświadczenie wyrażające podobne nastroje przed towarzyskim meczem Anglii z Australią, który odbędzie się 13 października, kiedy przed rozpoczęciem meczu zarządzono minutą ciszy i obie drużyny miały na sobie czarne opaski. Jednak łuk Wembley nie był oświetlony w kolorach flagi Izraela i na stadion nie wpuszczano żadnych flag innych niż flagi rywalizujących drużyn.
WIĘCEJ: Kto jest faworytem do zwycięstwa w Premier League po tym, jak Arsenal pokonał Man City? Najnowsze kursy na mistrza sezonu 2023/24
Sportowiec poinformowało, iż kluby Premier League otrzymają odnowione wytyczne dotyczące tego, jakie flagi, banery i inne potencjalnie wrażliwe politycznie materiały będą dozwolone na stadionach po wznowieniu meczów.
Według Lustrookoło 30 muzułmańskich i arabskich sportowców reprezentujących brytyjską piłkę nożną, krykieta i rugby odbyło spotkanie na szczycie w sprawie wojny Izrael-Hamas. Niektórzy piłkarze dali jasno do zrozumienia, iż spadną z boiska, jeżeli przed nadchodzącymi meczami nie okaże się szacunku dla życia Palestyńczyków.
Obrońca Arsenalu Oleksandr Zincheko, zdeklarowany krytyk rosyjskiej inwazji na jego rodzinną Ukrainę, ograniczył swoje konto na Instagramie po tym, jak skrytykowano go za opublikowanie, iż „jest po stronie Izraela”.

Kolega z drużyny Kanonierów, Mohamed Elneny, zmienił swoje zdjęcie profilowe na Instagramie na zdjęcie zawierające flagę palestyńską po wcześniejszym opublikowaniu przesłania wsparcia dla Palestyny w 2021 r.
„Jak każdy pracownik Arsenalu, nasi gracze mają prawo do wyrażania swoich poglądów na swoich platformach” – powiedział rzecznik klubu. Wiadomości sportowe Sky. „To powiedziawszy, rozmawialiśmy o tym z Mo, aby zrozumiał szersze implikacje swojego postu”.
Szatnia Arsenalu nie będzie pod tym względem wyjątkowa. Reakcję Premier League, choć spotkałą się z krytyką z wielu źródeł, być może najlepiej postrzegać jako odzwierciedlenie faktu, iż gracze z całej ligi prawdopodobnie mają zdecydowane poglądy po obu stronach trwającego od dziesięcioleci konfliktu.