Diego Lopes znokautował Jeana Silvę obrotowym łokciem i serią ciosów w parterze w walce wieczoru Noche UFC.
Diego Lopes i Jean Silva zmierzyli się w walce wieczoru gali Noche UFC w San Antonio. Pojedynek został zakontraktowany na pięć rund w limicie dywizji piórkowej. Przed tym starciem Lopes był drugi w rankingu natomiast Silva zajmował dziesiątą lokatę.
Diego Lopes wiosną tego roku stanął przed szansą zdobycia mistrzowskiego pasa UFC. Reprezentujący Brazylię i Meksyk zawodnik trenujący w Puebli nie sprostał jednak wyzwaniu i przegrał z Alexandrem Volkanovskim po jednogłośnej decyzji sędziów.
Jean Silva wchodził do octagonu z serią trzynastu zwycięstw z rzędu i nadziejami na to, iż jeżeli uda mu się pokonać Lopesa to w niedalekiej przyszłości otrzyma title shota.
Diego Lopes starał się zajść za plecy rywala i przenieść walkę na matę, Silva przerolował jednak zrobił to w taki sposób, iż ułatwił Lopesowi zaciągnięcie do parteru. Tam wydawało się, iż Diego będzie spokojnie kontrolował przebieg starcia z góry.
Jean Silva gwałtownie zdołał jednak wstać i zawodnicy wdali się w szaloną wymianę, podczas której reprezentant Fighting Nerds wyprowadzał długie uderzenia, stopujące łokcie i mocne kopnięcie na tułów. Brazylijczyk ruszył do przodu myśląc, iż buduje przewagę i wtedy Diego Lopes wystrzelił kapitalnym obrotowym łokciem, po którym Silva runął na deski. Lopes dobił jeszcze przeciwnika uderzeniami w parterze i było po walce.