Debiutanckie trafienia Ariela Mosóra i Jesusa Diaza, a także 11. trafienie Jonatana Brauta Brunesa pozwoliły Rakowowi Częstochowa pokonać na własnym stadionie Śląsk Wrocław aż 3:0 i zrobić kolejny krok w kierunku mistrzostwa Polski. Wynik nie do końca oddaje jednak to, co oglądaliśmy na kameralnym obiekcie w Częstochowie w piątkowy wieczór.