Deco się nie patyczkuje. Od razu "skreślił" dwie gwiazdy

8 godzin temu
Zdjęcie: Screen z https://www.youtube.com/watch?v=e1kP4pdfgeE


FC Barcelona nie przeprowadziła zimą żadnego transferu, co oznacza, iż pierwszych ruchów w katalońskiej drużynie można spodziewać się dopiero latem. To jednak nie oznacza, iż brakowało plotek. W ostatnich miesiącach z klubem Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego łączono wielu zawodników - m.in. Virgila van Dijka i Joshuę Kimmicha. Okazuje się, iż Barcelona podjęła już decyzję w ich sprawie.
Virgila van Dijka i Joshuę Kimmicha charakteryzuje jedna istotna cecha - ich umowy wygasają już za kilka miesięcy, w czerwcu 2025 roku. To oznacza, iż gdyby Barcelona chciała z nimi podpisać kontrakt, to mogłaby to zrobić już teraz - i latem nie musiałaby za nich płacić.


REKLAMA


Zobacz wideo Wstyd i hańba w Legii Warszawa! „Jak patrzę na Guala." [To jest Sport.pl]


Co z Kimmichem i Van Dijkiem? Deco już zdecydował
Dla katalońskiego klubu taka okazja może być szczególnie kusząca - w końcu o problemach finansowych Barcelony wie już każdy. A przecież mowa o piłkarzach, którzy są wśród najlepszych na świecie na swoich pozycjach. Nie ma więc nic dziwnego w tym, iż hiszpańskie media przez kilka ostatnich miesięcy regularnie poruszały w swoich publikacjach ten temat.


Wygląda jednak na to, iż zarówno Van Dijk jak i Joshua Kimmich nie trafią do Barcelony. Tak uważa hiszpański "Sport", który zaznacza przy tym, iż obaj zgłosili się do klubu w ostatnich miesiącach.
"Jak się dowiedzieliśmy, dyrektor sportowy Barcelony odrzucił niedawne oferty Virgila Van Dijka i Kimmicha. Wygasa zarówno umowa obrońcy Liverpoolu jak i pomocnika Bayernu. Z tego powodu obaj zostali zaoferowani Barcelonie. W obu przypadkach odpowiedź Deco była jasna: nie" - czytamy.


Van Dijk wydał się Barcelonie interesujący, ale celem numer jeden w przypadku wzmocnienia obrony ma być Jonathan Tah z Bayeru Leverkusen. W dodatku minusem jest wiek Holendra - niedługo będzie obchodził 34 urodziny.


A Kimmich? W tym przypadku zainteresowanie piłkarzem Bayernu pojawiło się jeszcze za czasów Xaviego. W Barcelonie wolą stawiać na własne talenty w środku pola - "Sport" wymienia Marca Bernala, Marca Casado, Gaviego, Pedriego, Frenkie de Jonga i Fermina. Kimmich zresztą też nie jest najmłodszym piłkarzem, choć wciąż dalekim od piłkarskiej emerytury - niedawno obchodził 30 urodziny. Jednak wygląda na to, iż Niemiec przedłuży umowę z monachijskim klubem.
Barcelona w tej chwili przygotowuje się do meczu z Rayo Vallecano, który odbędzie się w poniedziałek 17 lutego o 21:00. Zachęcamy do śledzenia tego spotkania w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału