Elektryczny motocykl żużlowy? Na razie tylko w wersji dla najmłodszych adeptów tego sportu. Ale kto wie, być może jest to przyszłość tej dyscypliny. - Tu chodzi o to, by te biedniejsze dzieciaki miały dostęp do tego drogiego sportu. On dużo kosztuje już we wczesnych latach jego uprawiania. Nie ma sensu porównywać tego z elektrycznymi samochodami, bo tam jest jakaś eko-katastrofa. To jak jakby cały czas kazali ci teraz jeść kotleta schabowego, bo nic innego już nagle nie istnieje. My chcemy przede wszystkim pomagać młodym i niezamożnym - mówi...
Człowiek, który chce zrewolucjonizować ten sport. Elektryczne maszyny niczym kotlety schabowe
olimpiada.interia.pl 1 miesiąc temu
- Strona główna
- Wyścigi
- Człowiek, który chce zrewolucjonizować ten sport. Elektryczne maszyny niczym kotlety schabowe
Powiązane
Dzień dla Grzyba i Biniędy
5 godzin temu
Grzyb wyraźnie prowadzi
6 godzin temu
Żużel. Grand Prix Chorwacji w Gorican. Relacja na żywo
6 godzin temu
Polski klub idzie jak burza. W tle walka o dużą kasę
6 godzin temu
Polecane
Połączenie się z Wi-Fi bez hasła? To możliwe
2 godzin temu
Drobna nowość w Androidzie, którą może zmienić ci życie
4 godzin temu