19 i 20 lipca Mistrzostwa Świata i Mistrzostwa Europy Rallycross zagoszczą na Węgierskim torze Nyirad. To bardzo widowiskowy obiekt z dużą ilością wzniesień. Wybudowano go w starej żwirowni. Pomarańczowy, prawie czerwony szuter to znak rozpoznawczy tego toru, tak samo jak zerowa tolerancja na błąd bo bandy są tuż za linią asfaltu. Z tych powodów obiekt zyskał nieoficjalną nazwę The Red Hell.
To będzie istotny punkt na mapie Mistrzostw Europy bowiem Nyrad jest 3 z 6 eliminacji zaplanowanych na sezon 2025. Oczy polskich kibiców skierowane będą na Damiana Litwinowicza bowiem walczy on o najwyższe laury w klasie SuperCars.
Audi Damiana przeszło mały update po deszczowej Szwecji, udało się zrobić krótkie ale pozytywne testy. Zespół popracował nad startami, które były dotychczas piętą Achillesową polskiego Audi. Mimo tych problemów Litwinowicz po dwóch eliminacjach zajmuje 3 miejsce w klasyfikacji łącznej sezonu 2025. Więc teraz cały team nastawiony jest bojowo na wyścigowy weekend. Polak ma same dobre wspomnienia z Nyirad, tutaj poza jedną eliminacją, kończył na wysokich pozycjach, więc apetyt będzie wysoki. Wsparciem będzie doświadczenie Krzysztofa Skorupskiego, który od tego roku z Automax Motorsport wspiera Damiana. Nyirad jest ulubionym torem Skorupskiego od czasów jeszcze Fiatów Seicento więc zna go na wylot.
Zobacz także: Litwinowicz w ERX Nyirad LIVE z polskim komentarzem
Jak się zakończy polskie uderzenie na Nyirad? To zobaczymy już w ten weekend na żywo. W tym sezonie relacje są otwarte i bezpłatne dla wszystkich. Będzie można zobaczyć kwalifikacje, półfinały i finały na Facebooku i na Youtubie cyklu WRX. Dodatkowo MotoWizja będzie robić swoje nadawanie z polskim komentarzem również na YT, a finały będą transmitowane w telewizji na kanale MotoWizji.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.