Pod koniec listopada Udinese wygrało z Parmą 2:0. Jednak w samej końcówce tamtego spotkania czerwoną kartkę zobaczył Kosta Runjaić. To oznaczało jedno - w 14. kolejce Udinese z ławki poprowadzić miał jego asystent Przemysław Małecki, który trafił do włoskiego klubu razem z Runjaiciem, gdy ten odszedł z Legii Warszawa. Tak też się stało przy okazji poniedziałkowego meczu z Genoą.
REKLAMA
Zobacz wideo Transfer Marcina Bułki upadł w ostatniej chwili! Wstrząsająca historia
"Polski mecz" w Serie A. Jeden Polak na ławce, a drugi z bramką
"Przemysław Małecki prowadzi dziś Udinese w meczu z Genoą. W wyjściowym składzie gospodarzy oglądamy Jakuba Piotrowskiego. Po 33 latach polski trener ponownie prowadzi drużynę w Serie A przez cały mecz. Ostatnim Polakiem, który tego dokonał, był Zbigniew Boniek" - czytamy na profilu Eleven Sports. w okresie 1991/1992 Boniek prowadził Bari.
Zobacz też: Stało się! Gruchnęły wieści ws. Lukasa Podolskiego i Górnika Zabrze
W Udine kibice oglądali bardzo wyrównane spotkanie, w którym strzelanie rozpoczęli goście. W 34. minucie Rusłan Malinowski podszedł do rzutu karnego, który zamienił na bramkę. Było to jedyne trafienie w pierwszej części gry.
W drugą lepiej weszli gospodarze i przyszła za to nagroda w 65. minucie. Udinese przeprowadziło szybki kontratak, piłkę na lewym skrzydle dostał Rui Modesto, dograł w pole karne do Jakuba Piotrowskiego, a polski pomocnik pięknym uderzeniem z lewej nogi trafił w samo okienko bramki rywali. Było 1:1.
Niestety dla Polaków, chociaż Udinese prowadziło grę i oddawało więcej strzałów, to ostatnie zdanie należało do Genoi, która w 83. minucie za sprawą Brooke'a Nortona-Cuffy'ego zdobyła po kontrataku bramkę na 2:1. Taki też wynik utrzymał się do samego końca.
Tym samym Udinese po 14. kolejkach Serie A zajmuje 11. miejsce w tabeli i ma 18 punktów na koncie. Ma osiem punktów przewagi nad strefą spadkową i traci sześć "oczek" do strefy pucharowej.

1 godzina temu














