Czas na domowy mecz z Zepter KPR Legionowo!

W ramach 3. serii ORLEN Superligi dojdzie do starcia między Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski a Zepter KPR Legionowo. Obie drużyny, które grały już w poprzednim sezonie ORLEN Superligi, będą walczyć o cenne punkty na początku sezonu.

Rebud KPR Ostrovia Ostrów, która zdołała utrzymać się w ORLEN Superlidze po solidnym poprzednim sezonie, będzie chciała wykorzystać atut własnej hali, aby zdobyć punkty i zbudować sobie lepszą pozycję w tabeli. Zespół z Ostrowa to drużyna, która w poprzednim sezonie potrafiła sprawiać problemy choćby silniejszym rywalom, grając z dużą determinacją i agresywną obroną. Ostrovia liczy na wsparcie swoich kibiców, którzy zawsze tworzą świetną atmosferę w hali. – Zespół z Legionowa jest mocniejszą drużyną, niż w zeszłym roku, kiedy występowali, jako beniaminek rozgrywek. Zostali wzmocnieni naszym dobrym znajomym Dawidem Balcerkiem, który wróci teraz do 3mk Areny Ostrów, skrzydłowym Słupskim oraz bardzo ruchliwym środkowym rozgrywającym Petlakiem. Na pewno, poniedziałkowy wieczór będzie obfitował w duże emocje, ale liczę, iż obronimy naszą Arenę i 3 punkty zostaną w Ostrowie – mówi Bartłomiej Tomczak.

Zepter KPR Legionowo, po powrocie do Superligi przed sezonem 2022/2023, również ma ambitne plany na ten sezon. Drużyna z Legionowa posiada solidnych zawodników, którzy mogą przesądzić o losach meczu, a po pierwszych kolejkach sezonu będą chcieli pokazać, iż są w stanie walczyć o wyższe miejsca w tabeli. Legionowo będzie szukało sposobu na przełamanie na wyjeździe, co może być trudne przy dużym wsparciu kibiców Ostrovii. Ostrovia znana jest z mocnej gry przed własną publicznością, co może być kluczowym czynnikiem w walce o zwycięstwo – Po pierwszych dwóch kolejkach w lidze czujemy duży niedosyt związany szczególnie z pierwszym meczem, ale mam nadzieję, iż taki zimny prysznic na początku pozwoli nam stawiać pewne kroki do przodu. Do Kielc pojechaliśmy z dużą wiarą w siebie i konkretnymi założeniami. Od początku meczu chcieliśmy trzymać szybkie tempo grania i szliśmy ciosem za cios co przyczyniło się do rzucenia 33 bramek jednej z najlepszych drużyn, ale również popełniliśmy za dużo prostych błędów w ataku, których taki przeciwnik jak Kielce nie daruje. Dostaliśmy chwilę oddechu po meczu. Następna kolejka już z Legionowem i tylko na tym meczu się skupiamy. Musimy poukładać grę w obronie i wyeliminować proste błędy w ataku, które nam się przydarzyły w poprzednich dwóch meczach, a przy tym znaleźć dobry sposób na Balcera w bramce – dodaje Przemysław Urbaniak.

Spotkanie zapowiada się jako zacięta rywalizacja, w której obie drużyny będą dążyć do zdobycia punktów, aby zbudować silną pozycję na początku sezonu ORLEN Superligi.

Pierwszy gwizdek usłyszymy już jutro, o godz. 20:30 w 3mk Arenie Ostrów. Transmisję spotkania będzie można obejrzeć w Polsat Sport 1.