Cristiano Ronaldo (40) jest pierwszym piłkarzem, który osiągnął status miliardera. Portugalczyk po raz pierwszy znalazł się w indeksie Bloomberg Billionaires Index, który śledzi majątek najbogatszych ludzi na świecie. Według indeksu, majątek Ronaldo, w tej chwili grającego w al-Nassr w Saudyjskiej Lidze Pro, szacowany jest na około 1,4 miliarda dolarów amerykańskich (około 1,2 miliarda euro).
To stawia go w elitarnym gronie sportowców takich jak Michael Jordan (62), Tiger Woods (49), LeBron James (40) i Roger Federer (44), którzy według Forbesa i Bloomberga już osiągnęli ten status. Szacunki Bloomberga uwzględniają zarobki w karierze, inwestycje i kontrakty sponsorskie. W latach 2002–2023 Ronaldo zarobił ponad 550 milionów dolarów (473 miliony euro). Dodatkowo ma lukratywne umowy sponsorskie z Nike i Armani.
Przeprowadzka Ronaldo do Arabii Saudyjskiej była dla niego szczególnie dużym wsparciem, ponieważ pod koniec czerwca podpisał nowy, lukratywny, dwuletni kontrakt (warty według BBC około 344 milionów euro) z klubem Al-Nassr. Kiedy Ronaldo przeniósł się do Saudi Pro League w 2022 roku, podobno został najlepiej opłacanym piłkarzem w historii piłki nożnej z roczną pensją wynoszącą 200 milionów euro.
A dochody mogą być większe. Ronaldo niedawno zasugerował, iż nie myśli o przejściu na emeryturę w najbliższym czasie. „Wciąż mam do tego pasję” – powiedział we wtorek podczas gali Portugalskich Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. „Moja rodzina mówi, iż czas przejść na emeryturę i pytają mnie, po co mam strzelić 1000 goli, skoro strzeliłem już ponad 900. Ale w głębi duszy tak nie uważam”.
Jest przekonany, iż przez cały czas dobrze wykonuje swoją pracę i pomaga swojemu klubowi i reprezentacji. „Dlaczego nie kontynuować?” Wie, iż nie zostało mu wiele lat gry, powiedział Ronaldo. „Ale muszę w pełni cieszyć się tymi kilkoma, które mi zostały”.