Conor McGregor skazany. Usłyszał wyrok sądu

6 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Clodagh Kilcoyne


Conor McGregor oficjalnie winnym w sprawie o brutalne pobicie oraz gwałt! Irlandczyk został o to oskarżony przez 35-letnią Nikitę Hand, a do sytuacji miało dojść jeszcze w 2018 roku w jednym z hoteli w Dublinie. Były mistrz UFC w wadze lekkiej i piórkowej nie trafi do więzienia, jednak musi zapłacić ofierze duże odszkodowanie. To jednak nie koniec sprawy, bo McGregor zapowiedział już odwołanie się od wyroku.
Choć sławę Conor McGregor zdobył jako zawodnik MMA, w ostatnich latach oktagon UFC jest jednym z ostatnich miejsc, w których można go zobaczyć. Irlandczyk nie walczył od lipca 2021 roku, gdy na gali UFC 264 w Las Vegas przegrał z Dustinem Poirierem po zaledwie jednej rundzie (Amerykanin tak okopał mu nogę, iż ten nie był w stanie wyjść do kolejnych). Od tamtej pory minęły ponad trzy lata, McGregor kilka razy miał wrócić na walkę z Michaelem Chandlerem, ale ostatecznie nigdy do tego nie doszło.


REKLAMA


Zobacz wideo To on zastąpi Michała Probierza? Kosecki: To fenomenalny trener i człowiek


Conor McGregor, czyli skandal za skandalem
Głośno o Irlandczyku było natomiast z wielu innych powodów. Na przykład przez tracenie ogromnych pieniędzy na zakładach bukmacherskich, jak choćby przy okazji walki Mike Tyson - Jake Paul. Niestety wśród wielu afer z udziałem McGregora, znalazła się również sprawa kryminalna i to dotycząca wyjątkowo odrażającej zbrodni.


Irlandczyk został oskarżony przez 35-letnią Nikitę Hand o napaść na tle seksualnym i gwałt. Do zdarzenia miało dojść w hotelu w Dublinie w grudniu 2018 roku. Ofiara bawiła się wraz z McGregorem oraz jego kolegą Jamesem Lawrencem na imprezie. Po wszystkim cała trójka, a także koleżanka Hand, udała się do hotelu, gdzie Irlandczyk miał dopuścić się pobicia oraz gwałtu. McGregor twierdził, iż faktycznie doszło między nimi do aktu seksualnego, ale za obopólną zgodą.


McGregor uznany za winnego gwałtu
Cała sprawa toczyła się od 2021 roku, a teraz wreszcie doczekała się werdyktu. Po kilkugodzinnych obradach ława przysięgłych sądu w Dublinie uznała McGregora za winnego zarzucanych mu czynów. Irlanczyk uniknie odsiadki w więzieniu, ale został zobowiązany do zapłaty 248 603 euro na rzecz ofiary (ok. 1,077 mln złotych). Po ogłoszeniu wyroku Nikita Hand wygłosiła przemówienie przed kamerami.
- Jestem wręcz zaszokowana wsparciem, jakie otrzymałam. Nigdy tego nie zapomnę. Teraz gdy sprawiedliwości stało się zadość, mogę patrzeć wyłącznie przed siebie. Mam nadzieję, iż moja historia będzie inspiracją i przypomnieniem, iż nieważne jak bardzo się boisz, walcz o swoje, by wywalczyć sprawiedliwość - powiedziała ofiara napaści.


Możliwe jednak, iż to jeszcze nie koniec. Za pośrednictwem portalu X McGregor zapowiedział już, iż będzie się odwoływał od wyroku. - Odwołam się od tej decyzji. Jestem rozczarowany, iż ława przysięgłych nie wysłuchała wszystkich dowodów w tej sprawie. Jestem teraz z rodziną i skupiam się na przyszłości. Dziękuję za wsparcie od fanów - napisał Irlandczyk.
Idź do oryginalnego materiału