Colby Covington wyśmiewa słabego psychicznie Charlesa Oliveirę

mymma.pl 2 dni temu
Zdjęcie: covington wyśmiał oliveirę słaby psychicznie ufc


Colby Covington kpi z Charlesa Oliveiry. Amerykanin naśmiewa się z Brazylijczyka, który najpierw chciał z nim walczyć, a teraz najwyraźniej zrezygnował z tego pojedynku.

Jeśli cofniemy się kilka tygodni wstecz gwałtownie przypomnimy sobie słowa Charlesa Oliveiry, który wyrażał chęć do stoczenia walki w kategorii półśredniej. Brazylijczyk gardził innymi pretendentami w dywizji lekkiej i zasugerował przejście do dywizji wyżej i bój z Colbym Covingtonem.

Organizacja UFC najwyraźniej nie była zainteresowana tym zestawieniem co Colby Covington potwierdził w wywiadzie dla Submission Radio. Amerykanin podkreślił, iż Oliveira ma lepsze warunki fizyczne od niego, jednak ostatecznie wystraszył się, gdyż boli bić się z mniejszymi od siebie fighterami dywizji lekkiej.

– Jest to potencjalna walka, którą wciąż można zestawić. UFC nie okazało zbytniego zainteresowania, ale patrząc na sytuację, na to, co ostatnio mówił w wywiadach, iż chce wejść do półśredniej… Jest sporym gościem, jest wyższy ode mnie i waży więcej, niż ja. Ten gość woli prześladować mniejszych od niego poprzez ścinanie do wagi lekkiej, chce być silniejszy, bo nie ma przewagi mentalnej. Jest słaby psychicznie, więc musi mieć przewagę fizyczną. Musi być większy, żeby czuć się pewny siebie przed walką.

Mimo, iż Covington uważa iż Charles Oliveira nie jest słowny to obstaje na swoim i wyraża gotowość do stoczenia pojedynku z Brazylijczykiem. Colby zamierza poczekać na decyzję Oliveiry i kusi go zapewnieniami, iż będzie to największa walka dla jego dziedzictwa.

– Jest kolejnym z tych gości, którzy nie są słowni. Mówił: „Chcę wielkich, pamiętnych walk, chcę wejść do półśredniej”. Cóż, oto twoja szansa Charles! Jestem największym nazwiskiem jakie możesz dostać, największą walką do zrobienia.. Były mistrz świata, król Brazylii, król Miami, ulubiony fighter Donalda Trumpa. Co będzie większe dla twojego dziedzictwa, Charles, poza walką ze mną? Chcesz największej walki? Twoja decyzja, Charles. Przekonamy się czy jesteś słownym mężczyzną. Dużo gadałeś o wejściu do półśredniej. Nic dla ciebie już nie ma w wadze lekkiej. Ci wszyscy goście, z którymi chcą cię zestawić, to totalne anonimy. Największa i najważniejsza walka dla dziedzictwa Charlesa Oliveiry to Colby Covington. Zobaczmy, czy poprze słowa czynami, ale nie sądzę. Myślę, iż ucieknie, bo wie, jak by się to dla niego skończyło.

Idź do oryginalnego materiału