Co za wieści z Włoch ws. Zalewskiego. gwałtownie poszło!

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Alessandro Garofalo


- Chcę tutaj przeżyć wielką przygodę. Trafiłem do klubu o ogromnej renomie. Uważam, iż to najważniejszy etap w mojej karierze i mam nadzieję, iż wykorzystam go jak najlepiej potrafię - mówił Nicola Zalewski po swoim debiucie w Interze Mediolan. Włoskie media informują, iż reprezentant Polski dobrze zaaklimatyzował się w nowej drużynie i ma cechy, które zaimponowały trenerowi Simone Inzaghiemu.
Sporo działo się wokół Nikoli Zalewskiego podczas zimowego okna transferowego, ale ostatecznie reprezentant Polski trafił na półroczne wypożyczenie do Interu Mediolan. Zadebiutował już następnego dnia po głoszeniu transferu i to bardzo udanie, albowiem zanotował asystę w derbowym starciu z Milanem, dzięki czemu jego drużyna zremisowała 1:1.


REKLAMA


Zobacz wideo Co z reprezentacją po Lewandowskim? Żelazny: Jest słabo. Polacy grają w słabych klubach


Świetne wieści ws. Zalewskiego. Tym zaimponował Inzaghiemu
- To były dla mnie ogromne emocje! Derby Mediolanu to wyjątkowy mecz dla wszystkich sympatyków klubu. Jestem bardzo zadowolony, iż miałem szansę zadebiutować właśnie w tym starciu i w taki sposób. To zasługa całego zespołu. (...) Chcę tutaj przeżyć wielką przygodę. Trafiłem do klubu o ogromnej renomie. Uważam, iż to najważniejszy etap w mojej karierze i mam nadzieję, iż wykorzystam go jak najlepiej potrafię - mówił po tym meczu Nicola Zalewski.


Wielu ekspertów spodziewało się, iż reprezentant Polski będzie odgrywał marginalną rolę w ekipie Simone Inzaghiego, ale fakt szybkiego debiutu oraz zanotowanie asysty może poprawić jego notowania. "Nicola Zalewski od razu dobrze zaaklimatyzował się w Interze Simone Inzaghiego: jest jeden fakt, który trener bardzo lubi" - pisze kibicowski portal interlive.it. Ich zdaniem Zalewski wejściem w meczu z Milanem pokazał wielką osobowość. Ponadto "jest typowym skrzydłowym, który uwielbia ogrywać przeciwników i maksymalnie rozciągać obronę przeciwnika", co gwałtownie przypadło do gustu trenerowi.
"Zalewski znajdzie swoje miejsce i musi być gotowy na decydujący moment sezonu Interu" - podsumowują. Z kolei "Corriere dello Sport" zauważa, iż taki moment może nadejść już w poniedziałek, gdy Nerazurri zmierzą się z Fiorentiną w ramach 24. kolejki Serie A. Zalewski ma pojawić się w podstawowym składzie na pozycji prawego wahadłowego, albowiem zawieszony za kartki jest Denzel Dumfries.


Co interesujące Inter mierzył się z Fiorentiną w czwartek, gdy dokańczany był mecz z 14. kolejki. Pierwotnie został on przerwany po 15 minutach gry z powodu zasłabnięcia Edoardo Bove. Fiorentina wygrała to starcie 3:0.
Idź do oryginalnego materiału