Co za wieści! Raków rusza po gwiazdę. "12 milionów"

Zdjęcie: Fot . Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl


Media spekulują nad transferami, których w najbliższym czasie może dokonać Raków Częstochowa. I jak informuje gazetakrakowska.pl, na radarze Marka Papszuna i spółki znalazła się absolutna gwiazda I ligi. Ta znajduje się w znakomitej formie i nie ulega wątpliwości, iż byłaby ogromnym wzmocnieniem w walce o mistrzostwo Polski. "Są gotowi przystąpić do licytacji." - czytamy.
W ostatnich dniach o Rakowie Częstochowa jest głośno. Nie chodzi tylko o wyniki sportowe, które są całkiem przyzwoite - rundę jesienną klub zakończył na drugiej lokacie, ze stratą zaledwie dwóch punktów do lidera Lecha Poznań - ale i o możliwe ruchy transferowe. Niewykluczone, iż już niedługo do drużyny Marka Papszuna dołączy gwiazda ekstraklasy Leonardo Rocha z Radomiaka Radom. Piłkarz nie pojawił się choćby w kadrze na mecz ze Śląskiem Wrocław (2:1), bo rzekomo finalizuje zmianę barw, o czym donosił portal weszlo.com. Ale na tym ewentualnym transferze Raków wcale zatrzymywać się nie musi.


REKLAMA


Zobacz wideo Żelazny: Messi, Neymar i Mbappe w PSG to było zaprzeczenie drużyny piłkarskiej


Raków Częstochowa rusza po Angela Rodado
Jak informuje gazetakrakowska.pl, częstochowianie są zainteresowani również gwiazdą I ligi. Mowa o Angelu Rodado z Wisły Kraków. W tym sezonie wystąpił już w 29 meczach we wszystkich rozgrywkach, zdobywając aż 20 goli i dziewięć asyst. Widać więc, iż jest w znakomitej formie. "Z naszych informacji wynika, iż częstochowianie wysłali już sygnał do Wisły, iż oni też są zainteresowani Angelem Rodado i są gotowi przystąpić do licytacji…" - czytamy.


Tyle tylko, iż na drodze może pojawić się kilka problemów. Jeden z nich to... Lech Poznań, który rzekomo po raz kolejny ruszył po piłkarza. Takie informacje przekazał goal.pl. Co więcej, jak informuje gazetakrakowska.pl, Wisła może oczekiwać horrendalnie wysokiej kwoty za zawodnika, byle tylko go nie stracić. Mowa choćby o 12 mln zł. "I poniżej tej kwoty krakowianie nie zejdą" - podkreśliła redakcja.
Dokąd ostatecznie trafi Rodado? A może zostanie w Wiśle Kraków? Tego dowiemy się w kolejnych tygodniach. Raków występuje już tylko na jednym froncie, a więc w ekstraklasie - w Pucharze Polski dość zaskakująco odpadł w I rundzie, ulegając po rzutach karnych Miedzi Legnica - ale wydaje się, iż musi dokonać wzmocnień, by walczyć o mistrzostwo Polski. Tym bardziej iż zdaniem mediów ambitne plany transferowe mają rywale.
Zobacz też: Szczęka opada, co się stało w Serie A. "Gol sezonu".


Wisła Kraków tak łatwo Rodado nie wypuści
A co z Wisłą w sytuacji, kiedy postanowiłaby sprzedać Rodado? Wszystko mogłoby się jeszcze bardziej skomplikować. Klub zajmuje w tej chwili siódme miejsce w tabeli I ligi. Ta pozycja nie daje choćby prawa gry w barażach o ekstraklasę. Po 19 meczach krakowski zespół zgromadził 30 punktów na koncie. Wydaje się więc małoprawdopodobne, by pozwolił odejść tak regularnie strzelającemu bramki zawodnikowi.