Co dalej z Piotrem Zielińskim? Włosi mają poważne wątpliwości

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Stefan Wermuth


Piotr Zieliński przed tygodniem był bohaterem rywalizacji Interu Mediolan z Juventusem. Polak wyszedł w pierwszym składzie i odwdzięczył się dwoma bramkami z rzutów karnych. Z boiska schodził jednak z drobnym urazem i w środowym meczu z Empoli wszedł już na niespełna pół godziny. Czy tym razem znów najdzie się w podstawowej jedenastce? Przed starciem Interu z Venezią włoskie media są w tej kwestii podzielone.
Piotr Zieliński latem dołączył do Interu Mediolan, ale wciąż musi walczyć o pozycję w nowym zespole. Ostatnie występy napawają jednak sporym optymizmem. W zeszłą niedzielę reprezentant Polski błysnął w hitowym meczu z Juventusem (4:4). Strzelił dwa gole z rzutów karnych i zgarnął bardzo dobre recenzje. Problemem okazał się jedynie drobny uraz, przez który musiał zejść już w 63. minucie. Nie był on jednak na tyle groźny, by Zieliński musiał pauzować. Czy zatem w ten weekend ponownie zagra od początku?


REKLAMA


Zobacz wideo "Najdziwniejszy mecz, który przeżywałem". Michał Potera po szalonym spotkaniu z PSG Stalą Nysa


Zieliński walczy o pierwszy skład Interu. Jest wielka szansa
W środowym meczu z Empoli Polak takiej okazji nie miał. Wszedł w 65. minucie w miejsce Henricha Mchitarjana, ale i tak wypadł bardzo dobrze. Po jego pojawieniu się na boisku Inter strzelił dwa gole i doprowadził do zwycięstwa 3:0. Sam Zieliński, choć grał krótko, został przyzwoicie oceniony. "Nie marnował żadnej piłki" - pisał włoski Eurosport. W tę niedzielę 3 listopada Inter zmierzy się na własnym stadionie z Venezią (godz. 20:45) i ewentualny występ Polaka pozostaje sporą zagadką.


Włoskie media nie są co do tego zgodne. Zdaniem "Il Messaggero" trener Simone Inzaghi musi rotować składem przed trudnymi meczami z Arsenalem i Napoli. Dlatego też Zieliński w niedzielę zastąpi odpoczywającego Nicolo Barellę. Na murawie pojawi się obok Davide Frattesiegio i Henricha Mchitarjana. Na ławce rezerwowych pozostanie zaś wracający po kontuzji Hakan Calhanoglu. Nie wszyscy jednak się z takim scenariuszem zgadzają.
Zieliński jednak poza składem na mecz z Venezią? "Przyszła kolej na..."
"La Gazzetta dello Sport" spekuluje, iż pomimo dobrego występu z Juventusem dla Zielińskiego nie znajdzie się miejsce w środku pola. Trener ma także nie zdecydować się na Barellę, który grał w meczu z Empoli. Szansę dostanie za to ktoś inny. - W przypadku Venezii przyszła kolej na Asllaniego, który wrócił do zdrowia po problemach fizycznych - czytamy.


Albańczyka w formacji pomocy widzi także tuttomercatoweb.com. Ma on jednak pojawić się w pierwszym składzie nie kosztem Zielińskiego, a Mchitarjana. Pewniakiem w formacji pomocy ma być Davide Frattesi, a "Barella i Zieliński rywalizują o pozostałą koszulkę". Podobne zestawienie przewiduje także włoski Eurosport.


Przewidywany skład Interu wg "Il Messaggero":


Martinez - Pavard, de Vrij, Bisseck - Dumfries, Frattesi, Zielinski, Mkhitaryan, Dimarco - Taremi, Lautaro


Przewidywany skład Interu wg "La Gazzetta dello Sport":


Sommer - Pavard, de Vrij, Bisseck - Dumfries, Frattesi, Asslani, Mchitarjan, Dimarco - Taremi, Thuram


Przewidywany skład Interu wg tuttomercatoweb.com i Eurosportu:


Sommer - Pavard, de Vrij, Bisseck - Darmian, Frattesi, Asslani, Barella, Dimarco - Taremi, Lautaro
Idź do oryginalnego materiału