Cios dla Świątek o krok. Takiej reakcji Sabalenki nikt się nie spodziewał. "To szalone"

olimpiada.interia.pl 1 miesiąc temu

Tylko jednej wygranej w grupie z Jeleną Rybakiną brakuje Arynie Sabalence, by zagwarantować sobie miejsce na szczycie rankingu WTA na koniec sezonu. Iga Świątek może na razie tylko bezradnie patrzeć na to, co w najbliższym spotkaniu zrobi jej wielka rywalka. Tymczasem Białorusinka zabrała głos, odnosząc się do wielkiej szansy, przed którą stoi. "To szalone" - powiedziała. Po czym nagle wymierzyła palcem w reportera Canal+ Sport - Bartosza Ignacika.


Idź do oryginalnego materiału