Latem przedsiębiorcze dzieci sprzedają lemoniadę własnej roboty. To dla nich z jednej strony pomysł na wakacyjną nudę, a z drugiej - sposób, żeby zarobić kilka groszy. A zimą? Jest znacznie mniej przyjemnie, ale mały Kuba z Poznania nie zważa na niską temperaturę. Ma istotny cel. Sprzedaje ciasteczka, żeby uzbierać potrzebną kwotę pieniędzy.
REKLAMA
Zobacz wideo Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"
Chłopiec zbiera na obóz piłkarski
Jedna z użytkowniczek TikToka, podczas wizyty na jarmarku w Poznaniu natknęła się na niezwykłego chłopca. Postanowiła stworzyć krótkie nagranie, żeby pomóc dziecku w osiągnięciu celu. Bohater nagrania powiedział: "Dzień dobry. Jestem Kuba i sprzedaję ciasteczka, żeby zbierać na obóz piłkarski do Zakopanego 12 stycznia. Brakuje mi jeszcze dużo, ale myślę, iż uzbieram, jak będę tutaj stał długo. Siedzę w każdy weekend, od piątku do niedzieli." Chłopiec powiedział, iż pracuje do późna, choćby do godziny 22. "Czasem do 21, zależy kiedy" - dodał.
To nie pierwsza zbiórka Kuby
Jedna z internautek pod nagraniem napisała: "Kuba jest super! Jego brat i rodzice również! Rok temu zbierał na nowe korki w galerii, sprzedając ciasteczka. Razem z chłopakiem kupiliśmy mu te buty. Chłopiec jest legitny - sprawdziliśmy!"
Pod udostępnionym nagraniem pojawiło się wiele komentarzy użytkowników TikToka. Większość gratulowała chłopcu postawy i zapewniała, iż trzyma kciuki za powodzenie jego przedsięwzięcia. Internauci pisali: "Brawo"; "Mnie to wzruszyło. Miło się patrzy, iż młode pokolenie jeszcze potrafi samo jakkolwiek zapracować na swoje marzenia i cele, chłopak nie idzie na łatwiznę, mówiąc tylko do rodzica - daj"; "Może i nie lubię Lecha, ale życzę mu powodzenia i sigma z niego."
"Chłopak musi jechać"
Wśród komentarzy użytkowników TikToka pojawiły się także napisane przez osoby, które wsparły zbiórkę chłopca: "Bardzo sympatyczny chłopak, ciasteczka dobre"; "Ciasteczko przepyszne, a chłopak naprawdę wdzięczny był. Warto pomagać! Chłopak siedzi na mrozie, mimo iż zimno, uśmiech na twarzy niesamowity"; "Kupiłam od niego ciasteczko, bardzo miły, kulturalny i widać, iż sobie poradzi w życiu". Inni apelowali: "Hej Poznaniacy kupujcie, niech Kuba jedzie na wymarzony obóz!"; "Poznaniacy, wiecie, co trzeba zrobić! Chłopak musi jechać."Co sądzisz o takich przedsięwzięciach? Daj znać w komentarzu