Chacia pokonał Scarface’a po długiej i ciężkiej walce wieczoru gali GROMDA 22 w Pionkach.
Sebastian Skiermański jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników walczących w organizacji GROMDA. Popularny Scarface poprzez regularne i częste starty w ringu 4 na 4 zyskał spore grono kibiców. Na gali GROMDA 22 zmierzy się z Chacią, który wygrał turniej, a następnie pokonał Piaska.
Zarówno Scarface jak i Chacia są notowani w czołowej dziesiątce rankingu. Oznacza to, iż w przypadku zwycięstwa obaj będą rozpatrywani jako możliwi rywale Mateusza Kubiszyna lub Bartłomieja Domalika. Don Diego i Balboa wydają się póki co być poza zasięgiem pozostałych bijoków walczących w Gromdzie. jeżeli Chacia zdoła dziś efektownie odprawić Scarface’a to prawdopodobnie zanotuje olbrzymi awans w rankingu.
Scarface bardzo gwałtownie trafił prawym i mamy pierwsze liczenie jednak Chacia chce kontynuować starcie. Prawdziwa bitka w ringu, a obaj zawodnicy nie szczędzą sobie ciosów. Akcja cios na cios, która odrzuciła obu zawodników w tył. Chacia trafia lewym podbródkowym i teraz to Scarface jest liczony. Niesamowite tempo pierwszej rundy.
Zawodnicy kontuują natarcie i wymianę ciosów. Często trafiają się momenty, w których obaj wyprowadzają uderzenie niemal w tym samym czasie. Scarface naciera na Chacię i trafia lewym, a po chwili po serii uderzeń ponownie lewy posyła Chacię na deski. Kolejne liczenie.
Dobry prawy ze strony Patryka na którego Sebastian odpowiedział również celnym uderzeniem. Wyglądało na to, iż Chacia lekko zatańczył na nogach jednak po chwili to samo stało się ze Skiermańskim. Jeden i drugi potężnymi bombami przecinają powietrze by w kolejnej akcji trafić rywala w głowę. Zawodnicy łapią już głębokie oddechy wyraźnie wycieńczeni tempem pojedynku.
Potężne wymiany uderzeń doprowadziły do tego, iż Scarface nie ma sił i mimo, iż przeważa i trafia Chacię to sam musiał przyklęknąć na matę z powodu braku tlenu co poskutkowało liczeniem. Koniec czwartej odsłony.
Scarface trafia Chacię raz za razem. Skiermański buduje przewagę, ale ma wyraźne problemy kondycyjne. Kolejna udana akcja Scarface’a poskutkowała liczeniem Chacii. Niesamowita sytuacja Scarface trafiał jednak po kontrze Chacii padł na deski i sędzia uznał, iż Skiermański nie jest w stanie kontynuować walki. Chacia pokonał Scarface’a w walce wieczoru GROMDA 22.