24-latka pod nieobecność Aryny Sabalenki jest rozstawiona z pierwszym numerem w turniejowej drabince China Open. Ten przywilej daje start od drugiej rundy zawodów. Jej rywalką będzie tam Yuan Yue (110. WTA), reprezentantka gospodarzy, która w czwartek sensacyjnie pokonała Julię Putincewą (63. WTA).
REKLAMA
Zobacz wideo Lewandowski już tylko rezerwowym w Barcelonie? Żelazny: Nie wyobrażam sobie, iż przegra rywalizację
Świątek na imprezie dla zawodników ubrana "jak arbiter"
Przed tym spotkaniem Polka mogła jednak zaznać odrobiny relaksu wraz z innymi najlepszymi tenisistami i tenisistkami touru. Przed pierwszymi spotkaniami czołówki China Open urządza dla nich przyjęcie. W tym roku obecni byli na nim m.in. Jannik Sinner, Coco Gauff czy Jessica Pegula. Nie zabrakło także Świątek, której strój zwrócił uwagę fanów. Postawiła w nim na prążkowaną koszulę w biało-fioletowym odcieniu i luźne, beżowe spodnie opięte ciemnobrązowym paskiem. Jak się okazało, taki styl nie wszystkim przypadł do gustu.
"Ona jest teraz sędzią, czy co?" - pytał prześmiewczo jeden z komentujących na X, nawiązując do stroju arbitrów tenisowych, na który często składa się elegancka koszula i spodnie z jasnego materiału.
"Okropne" - o wiele bardziej dosadnie stwierdził inny użytkownik portalu.
"Czy oni kazali jej przyjść w casualowym stroju?" - głosi kolejny wpis, porównujący kreację Świątek ze strojami innych zawodników, które wyglądały na znacznie bardziej eleganckie.
"Przy całej sympatii dla Igi, ale ktoś jej teraz bardzo źle doradza w kwestii ubioru" - wyraził opinię jeden z polskich fanów.
Jednak stylizacja Polki nie wzbudziła tylko negatywnych komentarzy, a sporej grupie fanów przypadła do gustu. "Ma energię szefowej, CEO firmy". "Klasa i styl, jak zwykle w jej wykonaniu". "Jest całkiem ładnie ubrana". "Mniej znaczy więcej... Iga, prostota i prostota, to jej styl" - można przeczytać w komentarzach.
Świątek do Pekinu przybyła po triumfie w turnieju WTA 500 w Seulu. o ile pod nieobecność Aryny Sabalenki triumfuje także w stolicy Państwa Środka, to otworzy się przed nią realna szansa na to, by wraz z zakończeniem sezonu odebrać Białorusince pierwszą pozycję w rankingu WTA.