Żywa legenda światowego MMA i były mistrz wagi ciężkiej UFC Cain Velasquez podpisał kontrakt z organizacją GFL! Amerykanin z meksykańskimi korzeniami wystąpi dla tej organizacji w zupełnie nowej dla siebie roli. No może niezupełnie.
Cain Velasquez to emerytowany już zawodnik MMA. Swoją ostatnią walkę Amerykanin stoczył w 2019 roku, kiedy to został znokautowany bardzo gwałtownie przez Francisa Ngannou.
#OnThisDay in 2019: Francis Ngannou took just 26 SECONDS to do this to Cain Velasquez!
📺 Watch more on @UFCFightPass now! pic.twitter.com/euttiSiPQG
ZOBACZ TAKŻE: Nagrody MMA.pl 2024: Walka Roku – Mateusz Rębecki i Myktybek Orolbai stoczyli krwawą wojnę w oktagonie [WIDEO]
Mówi się, iż gdyby nie kontuzje, to Cain Velasquez przez lata byłby dominatorem w królewskiej dywizji wagowej w UFC.
Cain Velasquez podpisał kontakt z GFL!
Teraz natomiast, kiedy organizacja GFL podała listę zawodników mających wystąpić dla tej nowej organizacji (szczegóły TUTAJ -> GFL opublikowało listę pozyskanych zawodników! Mnóstwo legend podpisało kontrakty!), dowiedzieliśmy się także, iż szeregi nowego gracza na rynku MMA zasilił także Cain Velasquez.
42-latek nie będzie jednak rywalizował w klatce, a obejmie stanowisko trenera jednej z drużyn. Będzie zatem w narożniku zawodników, którzy będą reprezentować prowadzony przez niego team złożony zarówno z zawodników jak i zawodniczek.
To będzie dla niego nowa rola, bardziej eksponowana niż obecność w narożniku zawodników walczących dla American Kickboxing Academy w UFC czy Bellatorze.
Jak myślicie, czy Cain Velasquez sprawdzi się w roli trenera?