Były kadrowicz nie zostawił suchej nitki na Lewandowskim. "Nie fair"

1 tydzień temu
Robert Lewandowski nie przyjedzie na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski - poinformował sam napastnik i FC Barcelona. To wywołało sporą burzę w świecie polskiego futbolu, a kolejni eksperci krytykują Lewandowskiego za decyzję. - Nie jest to postawa fair w stosunku do kolegów z reprezentacji - powiedział Jacek Ziober w rozmowie z "Super Expressem".
Robert Lewandowski zakończył sezon z FC Barceloną, a chwilę później klub i zawodnik poinformowali, iż nie weźmie on udziału w czerwcowym zgrupowaniu reprezentacji Polski. "Gra w biało-czerwonych barwach zawsze była dla mnie spełnieniem marzeń" - napisał kapitan kadry, ale swoją nieobecność uargumentował sygnałami o zmęczeniu od organizmu.


REKLAMA


Zobacz wideo Robert Lewandowski nie przyleci na kadrę! "Emocje są ogromne"


Robert Lewandowski pod ostrzałem po decyzji ws. reprezentacji Polski. "Nie fair"
Za tę decyzję Lewandowskiego spotyka ogromna krytyka, a kolejnym z komentujących jego działania jest Jacek Ziober. - Zmęczenie? Wierzę, iż mogło się u niego pojawić. Więcej: mogła się pojawić niechęć do piłki, do grania. Być może po prostu… czuje przesyt futbolu i zwyczajnie… nie chce mu się przyjechać - powiedział były kadrowicz w rozmowie z "Super Expressem".


Ziober uważa, iż powodem absencji Lewandowskiego może być problem zdrowotny, ale i tak kapitan powinien przyjechać na zgrupowanie i dopiero po treningach podjąć decyzję ws. gry. Jak wiadomo, nie zrobił tego i nie pojawi się w meczach z Mołdawią i Finlandią.
- Powinien przyjechać, potrenować z drużyną, i dopiero po tych treningach podjąć decyzję. W ten sposób pokazałby dobitnie, iż reprezentacyjny zespół jest dla niego ważny. Nie jest to ładne zachowanie Roberta, nie jest to postawa fair w stosunku do kolegów z reprezentacji - podsumował 65-latek.


Wcześniej na decyzję Lewandowskiego reagowali już m.in. Zbigniew Boniek, Mateusz Borek, czy Jan Tomaszewski. Ostatni nawoływał choćby do zabrania napastnikowi opaski kapitana drużyny narodowej. Polacy bez swojego lidera zmierzą się z Mołdawią w meczu towarzyskim (6.06) oraz Finlandią w ramach eliminacji mistrzostw świata (10.06).


Michał Probierz zdecydował o powołaniu dla Krzysztofa Piątka, Karola Świderskiego i Adama Buksy. To oni będą rywalizowali o miejsce w ataku reprezentacji Polski.
Idź do oryginalnego materiału