Od kilku sezonów Iga Świątek skupia się głównie na grze singlowej. o ile już Iga występuje w deblu lub w mikście, to zwykle są to turnieje Billie Jean King Cup lub rozgrywki pokazowe (np. World Tennis League). To się niejako zmieni podczas wielkoszlemowego US Open, kiedy to Świątek zagra w turnieju mikstów z Norwegiem Casperem Ruudem. - Jak miliony innych kocham oglądać twoją grę. Dziś to nie był twój dzień, ale wciąż inspirujesz tak wielu i wrócisz silniejsza niż kiedykolwiek - mówił Ruud po porażce Świątek z Coco Gauff w turnieju WTA 1000 w Madrycie.
REKLAMA
Zobacz wideo Iga Świątek? "Trudny temat". Karol Strasburger z ważnym przesłaniem
Czytaj także:
Sensacyjna decyzja Sabalenki. Świątek powiedziała "nie"
Świątek znów zagra w deblu? "Iga jest bardzo smutna"
o ile ktoś śledzi Świątek np. od kilku miesięcy, to mógł przegapić moment, w którym Iga dosyć regularnie grała w deblu. Polka grała w duecie z Amerykanką Bethanie Mattek-Sands, po raz ostatni w październiku 2021 r. w Indian Wells. Mattek-Sands otrzymała pytanie o Świątek na Instagramie i opublikowała wspólną fotografię z Igą z turnieju w Cincinnati z 2021 r. "Dlaczego przestałaś grać wspólnie z Igą?" - czytamy w treści pytania.
"Jak możecie zauważyć, Iga jest bardzo smutna, iż przestała grać w deblu. ALE ja jestem zawsze dla niej" - odpowiedziała Amerykanka. Polsko-amerykańska para dotarła m.in. do finału wielkoszlemowego Roland Garros czy półfinału w Miami.
Czytaj także:
Samowolka budowlana. Lokalne władze nie mają litości dla gwiazdy
Jak do tego doszło, iż Świątek zaczęła grać w debla wspólnie z Mattek-Sands? - To zabawna historia! Dosłownie na 20-30 minut przed deadlinem turnieju w Miami przeglądałam ranking zawodniczek i trafiłam na Igę. Pomyślałam sobie: "Cholera, ona gra w tej chwili naprawdę dobry tenis". Zdobyłam jej numer i od razu napisałam na Whatsappie. Iga jest wspaniała! Cieszę się, iż mogłam ją lepiej poznać - mówiła Mattek-Sands w wywiadzie dla Sport.pl z 2021 r.
- Iga ma świetną mentalność. Jest dość nieśmiała i wycofana, ale potrafi też być bardzo zabawna i sarkastyczna. Przebywanie z nią to przyjemność. Iga wnosi wiele świeżej, pozytywnej energii. Jej oba uderzenia - forhend i bekhend - są znakomite, tak samo jak poruszanie się po korcie. Najlepiej czuje się na mączce, ale myślę, iż jest dobrą tenisistką na wszystkich nawierzchniach. Iga ma wszystko i jest dla mnie inspiracją - dodawała Amerykanka.
Zobacz też: Takiej Świątek dawno nie widzieliśmy, a sala aż reagowała śmiechem
Mattek-Sands to zwyciężczyni dziewięciu turniejów wielkoszlemowych w deblu i mikście oraz mistrzyni olimpijska w mikście z 2016 r. z Rio de Janeiro.