Paula Badosa w swoich mediach społecznościowych zamieszczała zdjęcie i filmy z Rzymu, spacerowała po stolicy Włoch z młodszą siostrą. Przyleciała tam jednak nie na zwiedzanie, ale by po wyleczeniu kontuzji wystąpić w turnieju WTA 1000. A jej mecz w drugiej rundzie z Naomi Osaką był absolutnym hitem w programie czwartkowych zmagań. I tuż przed spotkaniem okazało się, iż Hiszpanka na Grand Stand Arena jednak nie wyjdzie. Osaka dostała inną rywalkę.