Był środek nocy. Oto co Lewandowski napisał po meczu Barcelony

3 godzin temu
Drugi raz w tym sezonie i pierwszy z Robertem Lewandowskim na boisku. Tak można podsumować triumf FC Barcelony w wyjazdowym meczu z Levante. Katalończycy wygrali 3:2, Polak pojawił się na boisku kwadrans przed końcem spotkania. Po nim - w mediach społecznościowych - zabrał głos.
FC Barcelona nie miała łatwej przeprawy w meczu 2. kolejki La Liga. W pierwszej połowie Levante zdobyło dwa gole i prowadziło z Katalończykami 2:0. Dopiero druga połowa zmieniła oblicze meczu. Goście zdobyli trzy bramki i mogli świętować wygraną. Wśród nich był Robert Lewandowski, który pojawił się na boisku kwadrans przed końcem meczu. Po wygranej zabrał głos w swoich mediach społecznościowych.

REKLAMA







Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"



Lewandowski zabrał głos. Pierwszy raz w sezonie
- Trzy punkty zapewnione - napisał na swoim profilu na Instagramie. Jego wpis do niedzielnego poranka polubiło już blisko 250 tysięcy użytkowników. - Dobrze mieć cię z powrotem, Robert - skomentowało oficjalnego konto FC Barcelony na Instagramie.



Dla Lewandowskiego sobotni mecz był szczególny, bowiem pierwszy w nowym sezonie. Polski napastnik w pierwszej kolejce nie zagrał z powodu kontuzji. W drugiej wszedł na boisko w 76. minucie, zmieniając Alejandro Balde.


Wynik na świetlnej tablicy wskazywał wówczas remis 2:2. W doliczonym czasie gry Unai Elgezabal pechową interwencją uprzedził własnego bramkarza i skierował piłkę do swojej siatki.


A jak wyglądało spotkanie okiem Sport.pl? Poniżej fragment relacji przeprowadzonej przez dziennikarza Sport.pl Marcina Jaza.
"Barcelona nieoczekiwanie była w tym meczu pod ścianą. Grała niepewnie, nerwowo i sama była winna temu, iż przegrywała do przerwy. Dość gwałtownie wzięła się do pracy w drugiej połowie i odrobiła straty, ale o zwycięstwo musiała walczyć do samego końca. Decydujący gol padł w doliczonym czasie, zamieszany w tę akcję był Robert Lewandowski, który wszedł z ławki. Barcelona dość szczęśliwie wygrała z Levante 3:2".
Kolejna szansa na ligowe punkty i gola Lewandowskiego już 31 sierpnia. Barcelona zagra wówczas na wyjeździe z Rayo Vallecano.
Idź do oryginalnego materiału