Był kuszony przez inne kluby. Młody talent jednak nie zmienia klubu

speedwaynews.pl 2 godzin temu

Erik Persson jest jedną z nadziei przechodzący spory kryzys szwedzkiego żużla. Postępy zaczął robić dopiero w zeszłym sezonie, mając już „aż” 20 lat na karku. W minionym sezonie reprezentował on w rozgrywkach Allsvenskan, czyli drugiej ligi szwedzkiej, klub Valsarna Hagfors. Persson ma za sobą przyzwoity rok, zdobywając średnio 1,623 punktu na bieg. Dało mu to szesnaste miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników rozgrywek, a także trzecie pośród szwedzkich młodzieżowców.

Dokładając do tego brązowy medal w indywidualnych mistrzostwach Szwecji juniorów możemy mówić o udanym sezonie 20-latka. Wszystko to zostało zwieńczone powołaniem do młodzieżowej reprezentacji Trzech Koron na turniej SoN 2, który przed kilkunastoma dniami odbył się w Toruniu. Persson w finale w dwóch biegach zdobył trzy punkty.

Radości z zatrzymania Perssona we wpisie w mediach społecznościowych nie krył dykretor sportowy Valsarny, Andreas Mellgren.

– Jeden z najlepszych juniorów w Szwecji. Zaskoczył wielu w trakcie sezonu i stał się prawdziwym ulubieńcem publiczności tutaj w Hagfors. (…) Było dla nas niezwykle ważne, aby go zatrzymać. Ma też fantastyczne nastawienie – nigdy nie narzeka ani na tory, ani na cokolwiek innego, a jako menedżer zespołu mogę powiedzieć, iż kooperacja z nim to czysta przyjemność. Z niecierpliwością czekamy, by być częścią jego dalszej drogi – powiedział Mellgren.

Persson jest już piątym nazwiskiem w kadrze Valsarny Hagfors na rozgrywki 2026. Wcześniej umowy z tym zespołem podpisali Theo Johansson, Esben Hjerrild, Jonathan Einermark oraz przede wszystkim tegoroczny lider, Jesse Mustonen.

Erik Persson
Idź do oryginalnego materiału