FC Barcelona z Wojciechem Szczęsnym w składzie odniosła kolejne zwycięstwo - tym razem spektakularne. "Duma Katalonii" zdeklasowała Valencią 7:1, ale sam polski bramkarz nie zbiera pozytywnych not za swój występ. Nie popisał się żadną spektakularną interwencją, a w jednej sytuacji tylko VAR uchronił go od sprokurowania rzutu karnego i obejrzenia żółtej kartki. Polak na Półwyspie Iberyjskim ma coraz więcej przeciwników.