Poszukiwanie nowego selekcjonera piłkarskiej kadry Polski trwa od 11 czerwca, kiedy do dymisji podał się Michał Probierz. W połowie tamtego miesiąca wydawało się, iż głównym faworytem do objęcia drużyny Biało-Czerwonych jest Michał Skorża. Trener Urawa Red Diamonds odmówił jednak PZPN. Od tamtego czasu w mediach pojawiały się różne kandydatury, ale z czasem najmocniej urosła ta Jana Urbana.
REKLAMA
Zobacz wideo Moura Pietrzak: Globalne firmy inwestują w kobiecą piłkę, a polskie już nie
Jan Urban selekcjonerem? Jerzy Brzęczek był pewny swego
Cezary Kulesza przekazał już, iż dokonał wyboru i konferencji prasowej z udziałem nowego szkoleniowca możemy spodziewać się w tygodniu, który rozpocznie się 14 lipca. Kto jednak faktycznie najmocniej przekonał do siebie prezesa PZPN? Media są zgodne, iż Urban, ale interesujące informacje w "Meczykach" przekazał Sebastiana Staszewskiego. Okazuje się, iż Jerzy Brzęczek był pewien, iż to on zostanie ogłoszony nowym selekcjonerem Biało-Czerwonych.
- Jerzy Brzęczek, jeszcze wczoraj, miał takie przekonanie i taki sygnał dostawał z otoczenia, iż on ma szansę zostać selekcjonerem reprezentacji Polski. Wykonał wręcz ileś telefonów do ludzi, którzy potencjalnie byliby w jego sztabie. Miałem okazję z kilkoma z nich porozmawiać i oni mówili: nie no, taki był przekonany, iż zostanie selekcjonerem - stwierdził Staszewski.
ZOBACZ TEŻ: Znowu głośno o aferze wokół kapitana reprezentacji Polski. "Żenujące"
Sam dziennikarz jednak też uważa, iż ostatecznie Kulesza zdecydował się na Urbana. Choć dodał również, iż ruchy prezesa trudno przewidzieć.
- Zawsze będę do tego wracał. Czesław Michniewicz, dzień przed tym, jak dowiedział się, iż nie będzie już trenerem kadry, myślał, iż jego kontrakt zostanie przedłużony. Bo Cezary Kulesza umie w tę aktorską grę. Ja natomiast skłaniam się do tej wersji, którą podał Tomek (Włodarczyk). Nie wiem, czy dokumenty zostały podpisane. Natomiast z tego co wiem, decyzja w głowie Cezarego Kuleszy już zapadła i to Jan Urban będzie trenerem Polski. Choć pamiętajmy, iż Adam Nawałka też dzień przed ogłoszeniem Michniewicza był pewien, iż to on jest wyborem Kuleszy - podsumował Staszewski.
Czy Cezary Kulesza jeszcze nas czymś zaskoczy? Przekonamy się w najbliższych dniach.