"Brudne gierki" Turcji. Reakcja Grbicia mówi wszystko

2 godzin temu
- Przy braku skupienia nie ma znaczenia, iż jesteś w formie, jeżeli nie pamiętasz, co masz robić lub w jaki sposób najlepiej osiągnąć dany cel - powiedział Nikola Grbić po meczu Polska - Turcja na mistrzostwach świata. Selekcjoner siatkarskiej kadry przywołał też sytuację sprzed spotkania, która umocniła jego wiarę w swoich zawodników.
Polscy siatkarze awansowali do półfinału mistrzostw świata na Filipinach. "Osiągnęli to po zaledwie 80 minutach gry i wielkim pokazie siły przeciwko Turkom, których pokonali 3:0 (25:15, 25:22, 25:19)" - relacjonował Jakub Balcerski, dziennikarz Sport.pl. A po spotkaniu głos zabrał Nikola Grbić, selekcjoner Polaków.

REKLAMA







Zobacz wideo Tomasz Adamek kończy karierę! "Chyba, iż mnie żona z domu wypier***"



Nikola Grbić przemówił po meczu Polska - Turcja na mistrzostwach świata. "Kluczowe słowo"
W pomeczowym wywiadzie Serb dostał pytanie o to, jak ważnym aspektem jest dla niego utrzymanie koncentracji, gdyż cały czas porusza tę kwestię. - Siatkówka jest szybka, rzeczy na parkiecie dzieją się tak dynamicznie, iż nie można być niczego pewnym. Niezależnie, czy wygrywasz 2:0 (w setach - red.), czy przegrywasz 0:2, czy różnica wynosi 6-7 punktów, zawsze jest szansa na powrót - dla ciebie lub przeciwnika. jeżeli stracisz koncentrację na 3-4 minuty, to wystarcza - powiedział.


- Dlatego kluczowym słowem jest "ciągłość", skupienie się na tym. Robienie wszystkiego, co możemy, w każdej piłce. Co nie jest proste, łatwiej powiedzieć, niż zrobić. Jedna rzecz to przygotowanie fizyczne, robienie w tym aspekcie wszystkiego jak należy, bycie w formie. Jednak przy braku skupienia nie ma znaczenia, iż jesteś w formie, jeżeli nie pamiętasz, co masz robić lub w jaki sposób najlepiej osiągnąć dany cel - wytłumaczył.
Zobacz również: Oto konsekwencje awansu Polaków do półfinału MŚ. Jest zła wiadomość
Następnie zdecydował się na filmowe odwołanie. - Zawsze przywołuję przykład filmu "Matrix". Włożyłem ci czip do głowy, więc teraz sterujesz helikopterem. To tak nie działa - podkreślił. - Potrzebujesz czasu w skupienie się na pewnych rzeczach. Miesięcy, jeżeli nie lat, aby mieć tę wytrzymałość. Być skupionym niezależnie od tego, czy jesteś zmęczony, jesteś na fali, idzie ci gorzej, czy przeciwnik jest mocniejszy lub słabszy. Po prostu trzymaj koncentrację. Robię, co mogę, ale to walka - wytłumaczył.



Nikola Grbić reaguje. "Brudne gierki" rywali
Grbić został zapytany o sytuację z Efe Mandiracim. Ten miał opuścić to spotkanie, jednak nastąpił zwrot, który nie wpłynął na Polaków. Jak trener Polaków zareagował na "brudne gierki" Turków?
- Praktycznie dowiedzieliśmy się, iż zagra, gdy się rozgrzewali. Kilku chłopaków przyszło, aby dostać przypomnienie o to, jak sobie z nim radzić. Dla mnie to był świetny sygnał, iż są skupieni na meczu. Tego od nich oczekuję. Nie dbam, czy (rywale - red.) mają gracza mniej, czy może zagra. Musimy być przygotowani, iż wystąpią w najmocniejszym składzie i najlepiej jak potrafią. Nie możemy być zaskoczeni - wyjaśnił.


Zresztą Polacy doskonale wiedzą, jak radzić sobie w meczach o wielką stawkę. - Widziałem ich skupienie, poza tym moi zawodnicy już wiele grali i są doświadczeni. Byłem przekonany, iż będzie okej. Nie byłem pewny zwycięstwa, ale wiedziałem, iż dotrzymamy kroku. Będą mieli odpowiednie nastawienie na kolejny mecz. Wielu naszych siatkarzy było wcześniej w takich sytuacjach. Teraz tu (w strefie medalowej - red.) jesteśmy, robi się przyjemnie - zakończył Grbić.
W półfinale mistrzostw świata na Filipinach polscy siatkarze zagrają z Włochami. Ten mecz odbędzie się w sobotę 27 września.
Idź do oryginalnego materiału