Polscy skoczkowie bardzo słabo spisywali się od samego początku Turnieju Czterech Skoczni. Jedynym, który trzymał poziom, był Paweł Wąsek. Największy sukces zanotował na legendarnej Bergisel w Innsbrucku, gdzie pobił rekord życiowy i uplasował się na piątej lokacie. Pozostali nasi zawodnicy totalnie jednak rozczarowują. Potwierdzenie tych słów zobaczyliśmy podczas ostatniego konkursu, choć apetyty były ogromne.
REKLAMA
Zobacz wideo Julia Szeremeta komentuje wyniki plebiscytu na najlepszego sportowca Polski
Oto klasyfikacja generalna Turnieju Czterech Skoczni po zawodach w Bischofshofen. Polacy daleko
Stefan Kraft był najlepszym zawodnikiem serii próbnej przed poniedziałkowymi zawodami w Bischofshofen, która zakończyła się tuż przed godz. 16. Nieoczekiwanie mieliśmy duże powody do zadowolenia, gdyż Aleksander Zniszczoł uplasował się na trzecim miejscu po skoku na odległość 138,5 m. Całkiem nieźle spisał się też Wąsek (14. lokata - 136 m).
Zniszczoł kompletnie jednak rozczarował w serii konkursowej i skoczył zaledwie 127,5 m. Finalnie tak, jak Dawid Kubacki (128,5 m) oraz znakomity Paweł Wąsek (137,5 m) zakwalifikował się jednak do ostatniej serii 73. edycji turnieju TCS. Nie udało się to Piotrowi Żyle, który zajął... ostatnie miejsce spośród startujących.
Druga seria była gorsza dla naszych skoczków. Dawid Kubacki skoczył cztery metry bliżej niż w pierwszej odsłonie, natomiast Zniszczoł, choć wylądował na 134 metrze, to na nic się to zdało, ponieważ pozostał na 29. miejscu. Jedynym, który nie zawiódł był oczywiście Wąsek, który skoczył aż 139 metrów. To dało mu awans z dziewiątego na ósme miejsce.
Tuż przed rywalizacją w Bischofshofen liderem klasyfikacji generalnej był Stefan Kraft, który miał niespełna punkt przewagi nad Janem Hoerlem oraz 1,3 pkt nad Danielem Tschofenigiem. W serii finałowej wydarzyło się coś, czego nie spodziewał się nikt. Kraft wskutek złych warunków atmosferycznych musiał długo czekać na możliwość oddania skoku.
A kiedy już to zrobił, była to zdecydowanie zbyt krótka próba. Nie powtórzył zatem sukcesu z sezonu 2014/15 i zakończył zmagania tak jak w ubiegłym roku - na trzeciej lokacie. Zwycięzcą 73. edycji TCS został za to Daniel Tschofenig, który zgromadził łącznie 1194,4 pkt i wyprzedził drugiego Hoerla (1193 pkt) oraz właśnie Krafta (1190,3 pkt). Najlepszym z naszych był Paweł Wąsek, który uplasował się na ósmej pozycji z dorobkiem 1109,3 pkt.
Tak wygląda końcowa klasyfikacja generalna Turnieju Czterech Skoczni:
1. Daniel Tschofenig (Austria) - 1194,4 pkt
2. Jan Hoerl (Austria) - 1193 pkt
3. Stefan Kraft (Austria) - 1190,3 pkt
4. Johann Andre Forfang (Norwegia) - 1154,2 pkt
5. Gregor Deschwanden (Szwajcaria) - 1151,9 pkt
6. Pius Paschke (Niemcy) - 1134 pkt
7. Michael Hayboeck (Austria) - 1128,6 pkt
8. Paweł Wąsek - 1109,3 pkt
9. Maximilian Ortner (Austria) - 1107,3 pkt
10. Anze Lanisek (Słowenia) - 1099 pkt
(...)
32. Dawid Kubacki - 588 pkt
33. Jakub Wolny - 579,8 pkt
38. Piotr Żyła - 544,6 pkt
40. Aleksander Zniszczoł - 500,6 pkt