Bosek: Widziałem, jak w kilka dni ludzie stawali się wrakami

2 godzin temu
- Po drugiej stronie korytarza był oddział onkologii paliatywnej. Gdy kogoś tam przenosili, to było wiadomo, iż już nie wyjdzie z tego żywy. W tamtym momencie w moim życiu zmieniło się prawie wszystko - wspomina Ryszard Bosek, legenda siatkówki.
Idź do oryginalnego materiału