Bonus BGC w ciężkim stanie! „Moje zdrowie się w ostatnim czasie pogorszyło”

2 miesięcy temu

Kiedyś popularny freak fighter, dzisiaj człowiek walczący z chorobą. Bonus BGC jest w ciężkim stanie i poinformował o tym swoich fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Bonus BGC swoją karierę w sportach walki zaczął w 2014 roku. Jego pierwszą walką we freakach było starcie ze „Ztrollowanym”, które przegrał w drugiej rundzie. Walka ta była szeroko komentowana ze względu na kontrowersyjny styl i brak techniki, ale przyciągnęła ogromne zainteresowanie widzów. Bonus BGC gwałtownie stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych uczestników freak fightów w Polsce.

Walczył głównie z innymi celebrytami i internetowymi osobowościami, stawiając na show i emocje zamiast sportowej jakości. Mimo iż jego bilans walk nie jest imponujący, każda jego walka budziła duże zainteresowanie publiczności. Charakterystyczne wypowiedzi i ekscentryczne zachowanie sprawiły, iż zyskał status kultowej postaci polskich freak fightów. Po występach w FAME MMA próbował swoich sił także w innych federacjach, takich jak High League czy MMA VIP.

ZOBACZ TAKŻE: Jakub Wikłacz i Patchy Mix na wspólnym zdjęciu. Panowie spotkali się po walce na UFC 320

Bonus BGC w ciężkim stanie!

Bonus BGC w najnowszym wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych przedstawił swój aktualny stan zdrowia. A ten nie jest najlepszy.

Jak sam pisze – ostatnio popadł w większe kłopoty zdrowotne:

„Dla tych co śledzą moje losy i są ciekawi co u mnie słychać to niestety ale moje zdrowie się w ostatnim czasie pogorszyło. Wczoraj dostałem tak mocnego ataku nerwicy lękowej iż miałem problem z oddychaniem . Przez całe ciało przeszły mi prądy i uderzenia gorąca dostałem duszności gdzie nie mogłem złapać tchu . Mam silną arytmię serca .Leki na schizofrenię i zastrzyki pomagają na chorobę ale mają też skutki uboczne przez nie popsuł mi się wzrok, klozapina spowodowała ślinotok a przez to częste przełykanie śliny .Choroba wykluczyła mnie z życia zawodowego . Momentami już tracę nadzieję , ale cały czas walczę i się nie poddam .”