To był świetny wieczór z piłkarską PKO Ekstraklasą. W meczu Lechia Gdańsk - Motor Lublin nie można było narzekać na nudę. Ostatecznie padło w tym spotkaniu sześć bramek, a wszystko zakończyło się remisem 3:3. Jeszcze więcej niż o świetnym widowisku mówi się o przyjeździe na stadion prezydenta RP Karola Nawrockiego. Kibice skandowali jego imię i nazwisko, a sam polityk dziękował za tak ciepłe przyjęcie.
REKLAMA
Zobacz wideo Kiedyś wybił mu zęba, dziś jest jego trenerem. "Nie ma tragedii"
Uśmiech Bońka. "Pokonali Lecha w ustawce"
Na kanale "Prawda Futbolu" na platformie YouTube Roman Kołtoń zapytał swojego gościa - Zbigniewa Bońka - o to, jakie są jego odczucia związane z wizytą prezydenta RP na stadionie w Gdańsku. Były prezes PZPN nie gryzł się w język.
Boniek nawiązał do przeszłości, kiedy Nawrocki miał być uczestnikiem jednej z ustawek pomiędzy kibicami Lechii oraz Lecha Poznań. - Co by nie powiedzieć, pokonali Lech Poznań w pierwszej ustawce. Podobno to jedna z niewielu porażek kibolstwa Lecha w lesie - powiedział Boniek z uśmiechem na twarzy.
Chwilę później legenda polskiej piłki wypowiedziała się już nieco poważniej, ale tym razem z nawiązaniem do samych wyborów prezydenckich.
- Nie przykładałbym do tego większej wagi. Wiadomo, iż jak prezydent przyjdzie do swoich ludzi, to go świetnie przywitają. Trudno, żeby było inaczej. Akurat w Trójmieście podczas wyborów zwyciężył inny kandydat i to 70-30. Dlatego zależy, jak na to patrzymy. Kibolstwo nie decyduje o tym, kto wygra, bo w skali kraju jest to znikomy procent. Na pewno zawsze przyjemne jest dla polityków, gdy są tak pozytywnie odbierani na stadionie - dodał.
Kibice uwielbiają Nawrockiego. "Dziękuję"
Nawrocki wielokrotnie pokazywał w przeszłości, iż jest fanem piłki nożnej, a jego sercu bliska jest właśnie Lechia Gdańsk. Ciepłe przyjęcie prezydenta RP na poniedziałkowym spotkaniu to jedno, ale warto też zwrócić uwagę na to, co dzieje się w internecie. A tam głowa państwa jest już zapraszana na inne mecze. Do Nawrockiego już napisali kibice Legii.
Czas pokaże, czy prezydent RP będzie częściej pojawiał się na pojedynkach polskich drużyn.