W latach 2016-2021 Cezary Kulesza pracował w Polskim Związku Piłki Nożnej jako wiceprezes ds. piłkarstwa profesjonalnego, kiedy prezesem federacji był Zbigniew Boniek. Od 18 sierpnia 2021 r. Kulesza jest prezesem PZPN-u, kiedy to pokonał w wyborach Marka Koźmińskiego. 30 czerwca br. rozpoczęła się druga - i ostatnia - kadencja Kuleszy w tej roli.
REKLAMA
Zobacz wideo Żelazny o zachowaniu prezesa PZPN: Kulesza nie ma w sobie za grosz ogłady
Boniek powiedział to wprost ws. Kuleszy. "Czasami się zastanawiam"
Zbigniew Boniek był gościem programu "Dwa Fotele" w Meczykach. Były prezes PZPN mówił o swoim podejściu do Kuleszy.
- Muszę powiedzieć jedną rzecz. Ja Czarkowi, gdy był wiceprezesem u mnie przez osiem lat, nie zrobiłem nic, przez co mógłby mieć do mnie pretensje. Czasami się zastanawiam, czy to samo funkcjonuje w drugą stronę - powiedział.
Boniek odnosił się też do tego, czy dwie kadencje w roli prezesa PZPN to odpowiedni czas i co sądzi o tym, iż przy okazji ostatniego Walnego Zgromadzenia PZPN trzech wiceprezesów wybranych przez Kuleszę odpadło już w pierwszym głosowaniu.
- Przepis jest taki, iż po ośmiu latach trzeba abdykować i nie można dalej być prezesem - uważam, iż to chory przepis. W związkach sportowych nie powinno się być całe życie, ale 12 lat to jest minimum. Okres wprowadzania, robienia rzeczy... Uważam, iż powinna być trzykadencyjność - po trzech kadencjach powinieneś odejść, bo potem to może ci się to znudzić, może być rutyna, przyzwyczaisz się. Dwie kadencje to za mało - pierwsza to optymizm, a druga to zwijanie majdanu - tłumaczył Boniek.
Zobacz też: Głośny konflikt między liderami kadry. Lewandowski mówi, jak było
- Ja sobie nie wyobrażam, żebym został wybrany prezesem PZPN... zgodnie z konstytucją mam prawo zaproponować trzy nazwiska i sala ich nie chce. To Panowie, co wy chcecie? Po co głosowaliście na mnie jako prezesa? Przecież wiedzieliście, iż głosując na mnie jako prezesa ja mam prawo wybrać trzech ludzi. To pokazuje pewną słabość, zaczyna być pewna rywalizacja - podsumował.
Wcześniej o relacjach na linii Kulesza - Boniek wypowiadał się Łukasz Wachowski, sekretarz generalny PZPN. - Nie przeceniałbym roli Zbigniewa Bońka. To nie jest tak, iż jedna osoba jest w stanie wygrać komuś wybory. Relacje między panami są takie, jakie powinny być - poprawne. Są rozmowy, spotkania, telefony - odpowiedział Wachowski.

2 godzin temu












![DRUMMERS FROM HELL Festival 2025. Kto wygrał zaproszenia? [ROZWIĄZANIE KONKURSU]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/12/Drummers-From-Hell-Fest-2024-@-Swidnicki-Osrodek-Kultury-foto-Rafal-Kotylak-14_small.jpg)
