Bomba! WADA podjęła decyzję ws. Sinnera. Nie było litości

8 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Edgar Su


Sensacyjne wieści! Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) oficjalnie poinformowała o podjęciu decyzji o zawieszeniu lidera światowego rankingu ATP Jannika Sinnera! To efekt zeszłorocznego wykrycia w jego organizmie zakazanego środka o nazwie klostebol. Jak długo będzie musiał pauzować najlepszy tenisista świata?
Jannika Sinnera na dopingu przyłapano w marcu ubiegłego roku. Test wykonany mu podczas turnieju w Miami dał wynik pozytywny na obecność zakazanego sterydu anabolicznego o nazwie klostebol, który poprawia wydolność. Jego ilość w organizmie Włocha była śladowa, a on sam tłumaczył się, iż środek dostał się do jego organizmu zupełnym przypadkiem. W efekcie lidera rankingu ATP choćby nie zawieszono. Pozbawiono go jedynie punktów rankingowych oraz finansowej premii za ATP Masters 1000 w Indian Wells.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki o powołaniu do reprezentacji przez Fornalika: Powinienem wylecieć z kadry już pierwszego dnia


Sinner potraktowany ulgowo? WADA nie odpuściła
Międzynarodowa Agencja Integralności Tenisa (ITIA) stwierdziła, iż numer jeden na świecie "nie ponosi żadnej winy ani zaniedbania", jednak cała sprawa zbulwersowała wiele osób. Tenisowe władze oskarżano o nierówne traktowanie zawodników w oparciu o ich dokonania na korcie. Przywoływano choćby przykład polskiego tenisisty Kamila Majchrzaka, który w podobnej sytuacji nie mógł grać przez rok.


Jednak cała sprawa od tamtej pory nie zniknęła. Do akcji wkroczyła Światowa Agencja Antydopingowa, która nie uwierzyła w tłumaczenia Sinnera o tym, iż klostebol dostał się do jego organizmu poprzez maść stosowaną przez jego fizjoterapeutę. WADA odwołała się od pierwotnej decyzji do Trybunału Arbitrażowego w Lozannie i żądała choćby dwuletniego zawieszenia dla lidera rankingu ATP.


Jannik Sinner zawieszony! Opuści ważne turnieje, choć nie wielkoszlemowe
Ostatecznie WADA dopięła swego w bardziej polubowny sposób. Agencja opublikowała oświadczenie, w którym poinformowano, iż WADA wierzy, iż Sinner nie zażył niczego umyślnie w celu uzyskania nieuczciwej przewagi, ale zgodnie z zasadami, musi ponieść konsekwencje. - Bazując na faktach zebranych w sprawie, WADA uznała, iż kara zawieszenia na okres trzech miesięcy będzie adekwatna do winy zawodnika. Decyzja ta nie jest równoznaczna z anulowaniem zawodnikowi jakichkolwiek wyników - czytamy.


Sinner zawieszony będzie od 9 lutego do 4 maja 2025 roku, a do 13 kwietnia nie może oficjalnie trenować. Oznacza to, iż opuści m.in. turnieje ATP Master 1000 w Indian Wells, Miami, Monte Carlo i Madrycie. Będzie mógł za to wziąć już udział w następnym wielkoszlemowym turnieju, czyli Roland Garros, który startuje 25 maja. To już koniec sprawy, jako iż WADA wycofała wniosek do Trybunału Arbitrażowego w Lozannie.
Idź do oryginalnego materiału