Bojkot. Boniek ma dość. Właśnie ogłosił swoją decyzję

Zbigniew Boniek w ostatnich dniach jest bardzo aktywny medialnie. Były prezes PZPN wypowiadał się głównie na tematy reprezentacyjne oraz Michała Probierza, ale tym razem zahaczył o inny wątek. Oberwało się bowiem Klubowym Mistrzostwom Świata. W trakcie transmisji na kanale Prawda Futbolu na YouTube 69-latek przedstawił swoje stanowisko odnośnie tej imprezy. Było brutalnie.
Klubowe Mistrzostwa Świata fanom piłki nożnej nie są obce od dawna, ale w tym roku oglądamy je w zupełnie nowej formule. Do udziału w imprezie w Stanach Zjednoczonych zaproszone zostały aż 32 drużyny, a rywalizacja potrwa prawie miesiąc (wystartowała 15 czerwca, zakończy się 13 lipca). w tej chwili wciąż jesteśmy w trakcie pierwszej serii spotkań. Sporo mówiło się o meczu Bayernu Monachium, który wygrał 10:0 z Auckland City, pokazując, jaka różnica poziomów może mieć miejsce na KMŚ.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki: Patrząc na poziom polskiej piłki głupio mi się nazywać piłkarzem


Zbigniew Boniek o Klubowych Mistrzostwach Świata. Nie było co zbierać
Fanem tych zawodów najwidoczniej nie jest Zbigniew Boniek. Były prezes PZPN, a także piłkarz takich klubów jak Juventus (który notabene gra w tej chwili w USA) oraz AS Roma był gościem na kanale Prawda Futbolu na YouTube. I w pewnym momencie mocno wypalił o Klubowych Mistrzostwach Świata.
- Ja sobie przyrzekłem, iż nie obejrzę żadnego meczu. Stwierdziłem, iż Klubowe Mistrzostwa Świata w ogóle mnie nie interesują. To jest wyłącznie tylko jakieś... "big money". I wydaje mi się, iż zawodnicy są tam bardziej na wczasach. Nie kupuję tego i nie obejrzę żadnego meczu. Już sobie to przyrzekłem - powiedział 69-latek.
ZOBACZ TEŻ: Było już 2:0 i się zaczęło. Niebywałe sceny na KMŚ. Trzy czerwone kartki


Jeszcze w 2023 roku Klubowe Mistrzostwa Świata odbywały się pod koniec roku i trwały dziesięć dni. Uczestniczyły w nich wyłącznie najlepsze drużyny danych kontynentów. Ostatnim triumfatorem tej imprezy jest Manchester City, a najwięcej tytułów łącznie zdobył Real Madryt. Hiszpański gigant wygrywał w 2014, 2016, 2017, 2018 i 2022 roku.