"Bohater nie rodzi się w chwilach sukcesu, ale gdy podnosi się po upadku"

2 godzin temu
Gavi, pomocnik FC Barcelony i reprezentacji Hiszpanii, znów ma długą przerwę w grze z powodu kontuzji. 21-letni piłkarz otrzymał wsparcie od klubowych kolegów, którzy zrobili mu niespodziankę.
FC Barcelona we wtorek tuż przed godz. 21 wydała bardzo ważny, smutny komunikat. Okazało się bowiem, iż jeden z jej gwiazdorów Gavi nie będzie grał przez około 4-5 miesięcy. "Zawodnik pierwszej drużyny Gavi przeszedł artroskopię w celu usunięcia urazu łąkotki przyśrodkowej, którą zszyto w celu jej zachowania. Czas rekonwalescencji szacuje się na około 4-5 miesięcy" - napisał klub o piłkarzu, który przez hiszpańskie media był nazywany "synem" Lewandowskiego.

REKLAMA







Zobacz wideo Lewandowski, Błaszczykowski i Piszczek utemperowali Nawałkę? Żelazny: Powiedzieli mu "no panie trenerze..."



Miła niespodzianka dla Gaviego w szpitalu
Gaviego po operacji spotkała miła niespodzianka. W szpitalu odwiedziło go trzech piłkarzy FC Barcelony. Zabrakło jednak jego "ojca" Roberta Lewandowskiego. W szpitalu zjawili się pomocnicy Pedri, Lamine Yamal oraz urugwajski stoper Ronald Araujo.


"Ci, którzy mnie znają, wiedzą, iż wrócę, kiedy będzie trzeba, aby grać dla Barcelony. Prawdziwy bohater nie rodzi się w chwilach sukcesu, ale w tych, kiedy podnosi się po upadku. Dziękuję wszystkim za wiadomości dodające otuchy" - pisał Gavi w mediach społecznościowych.






To druga w karierze długa przerwa Gaviego. W listopadzie 2023 roku zerwał więzadła krzyżowe przednie z towarzyszącym urazem łąkotki w meczu Hiszpania-Gruzja w Valladolid i pauzował kilka miesięcy.
Gavi w tym sezonie zagrał tylko w dwóch spotkaniach i miał asystę. Ubiegły sezon zakończył z bilansem: 42 spotkania, trzy gole i trzy asysty.



Zobacz także: Jest reakcja Izraela na transparenty podczas LE. Ich bezczelność nie zna granic
FC Barcelona w czwartek zagra w szóstej kolejce La Ligi. Rywalem drużyny prowadzonej przez trenera Hansiego Flicka będzie beniaminek rozgrywek - Real Oviedo.


Początek meczu o godz. 21.30. Zapraszamy Państwa na relację na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału