1 dzień temu
Jan Błachowicz staje w obronie Joanny Jędrzejczyk po awanturze z jej udziałem podczas UFC 323! „Cieszyński Książę” jest w stanie walczyć za nią z innym byłym mistrzem federacji.
Ostatnio w sieci ukazał się krótki, aczkolwiek bardzo treściwy materiał wideo ukazujący kulisy sobotniej gali UFC 323. Przypomnijmy, iż było to huczne wydarzenie, które odbyło się w T-Mobile Arenie, w Las Vegas i było zarazem ostatnią numerowaną galą w tym roku.
W jej trakcie mieliśmy do czynienia zarówno ze spektakularnymi pojedynkami, jak i wielkimi niespodziankami. Przede wszystkim swoje tytuły mistrzowskie stracili dwaj mistrzowie, którym wróżono kolejne lata dominacji. Najpierw, w co-main evencie wydarzenia pas utracił Alexandre Pantoja, a następnie w walce wieczoru jego los podzielił Merab Dvalishvili. W przypadku pierwszego mieliśmy do czynienia z poważną kontuzją, która była następstwem kontry w wykonaniu jego rywala, a aktualnego mistrza, którym został właśnie Joshua Van. Z kolei co do gruzińskiej „Maszyny”, to został on rozmontowany. Były mistrz, Petr Yan nie miał litości wobec Meraba i pewnie go wypunktował na pełnym dystansie.
Oprócz tego porażki z młodym pokoleniem zaliczyli byli mistrzowie jak Brandon Moreno oraz Henry Cejudo. Drugi z nich zdecydował się choćby zakończyć karierę, choć nie była to spontaniczna decyzja. Ponadto, do czynienia mieliśmy również z wielkimi wojnami. W jednej udział brał Jan Błachowicz, który finalnie zremisował na kartach punktowych z Bogdanem Guskovem. W tej jeszcze bardziej efektownej udział brali Chris Duncan oraz Terrance McKinney – po kolejny tryumf sięgnął Szkot.
Starciem, o którym jednak się mówi jeszcze więcej, jest konfrontacja z udziałem debiutującego w UFC Iwa Baraniewskiego. Były zawodnik Babilonu wraz z Ibo Aslanem dostarczyli nam tyle emocji, iż głowa mała. Zdaniem wielu były to jedne z najlepszych 90 sekund w historii całej organizacji i nie ma w tym nic dziwnego, bowiem ich starcie było absolutnie fenomenalne.
ZOBACZ TAKŻE: Piotr Lisek o swoich umiejętnościach w sportach walki: Lubię boksować. Nogi chodzą dość sprawnie
Błachowicz staje w obronie Jędrzejczyk!
Jak się zdaje, kilka brakowało, aby swoją walkę stoczyła również emerytowana już Joanna Jędrzejczyk. Wracając do materiału, o którym była mowa na początku, przedstawia on właśnie JJ oraz byłego mistrza organizacji, Jamahalla Hilla. Na nagraniu widać, jak byli posiadacze pasów mistrzowskich się ze sobą kłócą, a Amerykanin zapowiedział nawet, iż znokautuje Polkę, jeżeli ta tknie jego partnerkę. Niestety nie znamy całego kontekstu tej sytuacji, choć głos na ten temat zabrała dziś sama Asia, z czym zapoznać się można —> tutaj.
Swoje trzy grosze dorzucił także Jan Błachowicz. Polak w wywiadzie dla „InTheCage” wypowiedział się następująco, rzucając choćby złowrogie wyzwanie w stronę Hilla:
Jak jest taki twardy, żeby wyzywać Asię, to słuchaj… Zapraszam. Tak się nie robi i to nie jest sportowe. Możemy to załatwić niesportowo, a mam w tym większe doświadczenie. Zapraszam! Żebyś się nie zdziwił, iż w niesportowych walkach Błachowicz pozostało mocniejszy niż w sportowych, gdzie nie ma pana, który powie stop.
Co ciekawe, Jamahall był mistrzem w tej samej dywizji, co Janek. Patrząc na ich ostatnie rezultaty oraz zbliżoną pozycję w klasyfikacji UFC do 205 funtów, niewykluczonym jest, iż zostaną swoimi rywalami. W związku z przytoczoną sytuacją… z pewnością towarzyszyłby jej spory ładunek emocjonalny.
