Bez nowej umowy dla Hamiltona. Zastąpi go Russell?

5 godzin temu



O Ferrari może w okresie 2026 mówić się najwięcej w kontekście zamieszania transferowego. Z ekipą niemal na pewno pożegna się jeden z obecnych kierowców.

Ferrari było bohaterem sezonu 2024 po zakontraktowaniu Lewisa Hamiltona, który po kilkunastu latach odszedł z Mercedesa. Ten rok jest jednak pełen frustracji dla siedmiokrotnego mistrza świata, który nie dogaduje się z bolidem z Maranello i spisuje się znacznie gorzej niż Charles Leclerc.

Nie przedłużą

Nie mogą zatem dziwić doniesienia ESPN, które pisze, iż Ferrari nie zamierza przedłużyć 2-letniej umowy z 40-letnim w tej chwili Hamiltonem.

Hamiltona mogłyby uratować jedynie świetne występy w przyszłym roku, w którym wejdzie w życie rewolucja techniczna w Formule 1. Póki co kilka jednak wskazuje na to, by tak się stało, choć ze strony Ferrari płyną zapewnienia, iż przyszłoroczny bolid jest konstruowany bardziej w zgodzie “z DNA” Hamiltona.

Kto za niego?

ESPN sugeruje, iż weterana mógłby zastąpić młodzian – Oliver Bearman, który ma na koncie dopiero 22 wyścigi w Formule 1. Kierowca Haasa błysnął w ubiegłym roku w Ferrari, zastępując Carlosa Sainza w GP Arabii Saudyjskiej, a w tym roku dobrze spisuje się w amerykańskiej ekipie, mając więcej punktów niż doświadczony Esteban Ocon.

Bearman jest juniorem Ferrari, jednak może on nie być pierwszym wyborem ekipy z Maranello.

Jak informuje bowiem włoskie Corriere della Sera, Ferrari ma poważnie zastanawiać się nad ściągnięciem George Russell, o ile ten stanie się wolnym kierowcą. Russell przedłużył niedawno umowę z Mercedesem o rok. I choć sam deklaruje, iż przedłużenie na sezon 2027 jest w jego rękach za sprawą klauzuli wydajnościowej, to nie można wykluczyć scenariusza, w którym Toto Wolff dopnie swego i ściągnie do Brackley Maxa Verstappena.

Wówczas Russellem może być zainteresowany nie tylko Ferrari, ale również Red Bull.

Wiele w tym kontekście zależy też od Charlesa Leclercka. Monakijczyk ma być sfrustrowany brakiem wyników w Ferrari i może rozważać przenosiny. Wiadomo, iż jego przedstawiciele rozmawiali z trzema zespołami w tym sezonie. o ile i on odejdzie z Ferrari, skład ekipy z Maranello może w 2027 brzmieć: George Russell i Oliver Bearman.

Na jaki skład Ferrari w przyszłości stawiacie?



Idź do oryginalnego materiału