Belgowie nie mieli skrupułów. Przypomnieli o tym przed meczem z Lechem
Zdjęcie: Lech Poznań. Trener Niels Frederiksen, Daniel Hakans, Mikael Ishak
Dziś o 20:30 Lech Poznań podejmie u siebie KRC Genk, w 4. rundzie eliminacji Ligi Europy. Za tydzień dojdzie do rewanżu, tym razem na stadionie rywala z Belgii. Tamtejsze media już rozpisują się o nadchodzącym pojedynku, którego stawką będzie awans do fazy ligowej. Tym razem Belgowie postanowili przypomnieć Polakom, kto będzie faworytem i w tym celu przytoczyli historię sprzed 7 lat.