Beatrice Chebet zapisała się w historii światowej lekkoatletyki, zdobywając w Tokio złoty medal na dystansie 5000 m i tym samym powtórzyła wyczyn z ubiegłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Tydzień wcześniej Kenijka triumfowała na 10 000 m, kompletując spektakularny dublet na tegorocznych Mistrzostwach Świata.
Taktyczny bieg i piorunujący finisz
W finałowym biegu na Stadionie Narodowym w Tokio Chebet zmierzyła się m.in. ze swoją rodaczką i przyjaciółką Faith Kipyegon, mistrzynią świata na 1500 m i obrończynią tytułu na 5000 m oraz z Włoszką Nadią Battocletti, która w ubiegłym tygodniu wywalczyła srebro na 10 000 m. Tempo od początku było umiarkowane, a czołówka długo biegła w zwartej grupie, czekając na decydujący moment.
Na ostatnim okrążeniu prowadzenie objęła Battocletti, ale tuż za nią trzymały się Kipyegon i Chebet. Na ostatniej prostej Kenijka z charakterystyczną dla siebie dynamiką zaatakowała, wyprzedzając Kipyegon i finiszując z czasem 14:54.36. Srebrny medal wywalczyła Kipyegon (14:55.07), a brąz – Battocletti (14:55.42). Wszystkie trzy medalistki zdobyły w Tokio swoje drugie krążki mistrzostw.
fot. Dan Vernon for World Athletics
Historyczne osiągnięcie
Chebet została dopiero trzecią kobietą w historii, która na jednych mistrzostwach świata triumfowała zarówno na 5000, jak i 10 000 m. Wcześniej dokonały tego jedynie Etiopka Tirunesh Dibaba (2005) i Kenijka Vivian Cheruiyot (2011). Tym samym 25-letnia zawodniczka posiada w tej chwili tytuły mistrzyni olimpijskiej i świata na obu długich dystansach, a także złoto w biegach przełajowych, tytuł mistrzyni świata na 5 km na ulicy oraz rekordy świata na 5000 m, 10 000 m i w biegu ulicznym na 5 km.
– Dzisiejszy bieg nie był łatwy, ale starałam się nie wywierać na siebie presji. Wierzyłam, iż jeżeli choćby przegram, będę potrafiła wrócić silniejsza – mówiła po biegu Beatrice Chebet. – To wspaniałe, iż razem z Faith możemy przywieźć do Kenii złoto i srebro. Motywujemy się nawzajem i jestem dumna z naszych wyników – dodała.
Faith Kipyegon, mimo iż musiała uznać wyższość swojej młodszej koleżanki, nie kryła euforii z kolejnego podium:
– Beatrice jest niesamowita, ma rekord świata i niezwykłą siłę. Wiedziałam, iż to będzie walka do samej mety. Jestem wdzięczna, iż mogłam zdobyć srebro – to dla mnie wielka satysfakcja.
Dzięki triumfowi Chebet Kenia zdobyła w Tokio już piąte złoto mistrzostw i w klasyfikacji medalowej czempionatu zajmuje drugie miejsce, tuż za USA.
red
fot. w nagłówku Dan Vernon for World Athletics