Barcelona wywołała trzęsienie ziemi w Bayernie! Wrze w Monachium

Zdjęcie: Fot. REUTERS/Dylan Martinez


Czarne chmury zbierają się nad Vincentem Kompanym? Bayern Monachium pod jego rządami gra bardzo ofensywnie. To się jednak czasem mści. Monachijczycy najlepiej przekonali się o tym w Lidze Mistrzów, gdzie przegrali z Barceloną aż 1:4. Teraz niemieckie media informują, iż styl Kompany'ego stał się tematem rozmów wśród rządzących klubem. I mają oni jasne oczekiwania wobec swojego nowego szkoleniowca.
Kompany'emu nie pomagają takie mecze jak ten z Barceloną - gdzie Bayern stracił aż cztery gole - oraz ligowe spotkanie z Eintrachtem Frankfurt (3:3). Niektórzy uważają, iż styl gry preferowany przez szkoleniowca jest zbyt naiwny. W grze słów "Bild" nazywa go "hurrakiri".


REKLAMA


Zobacz wideo Natalia Bukowiecka z nagrodą Złote Kolce. "Najlepszy sezon w moim życiu"


Kompany już ma problem? W Bayernie mają o to pretensje
Neutralni kibice nie mają powodów do narzekań. W ofensywie Bayernu znajdziemy najlepszych zawodników świata, więc podopieczni Kompany'ego potrafią zagrać takie mecze jak ten z Dinamem Zagrzeb w Lidze Mistrzów, gdy strzelili aż dziewięć goli. Problem pojawia się, gdy rywal ma zawodników na podobnym poziomie. Wtedy najmniejsza wpadka w defensywie może skończyć się straconym golem.


Po meczu z Barceloną właśnie o grę w obronie miały pretensje niemieckie media. "Barca upokorzyła Bayern", "Barca zamieniła Bayernowi mecz w horror", "Fatalny w defensywie Bayern" - można było przeczytać. Obronę Bayernu krytykował m.in. Lothar Matthaus. Teraz "Bild" informuje, iż żal do Kompany'ego mieli też działacze Bayernu.
"Przez to, iż Bayern zajmuje w tej chwili 23. miejsce w Lidze Mistrzów z wieloma straconymi bramkami, szefowie Bayernu mają obawy, czy Kompany będzie w stanie zadbać o defensywę w meczach z czołowymi rywalami" - czytamy.
Szkoleniowcowi został postawiony warunek - ma poprawić defensywę. "Bild dowiedział się, iż atrakcyjny, ryzykowny styl gry był przedmiotem dyskusji wśród rządzących i oczekuje się od trenera, iż zmniejszy liczbę wpadek w defensywie. Powinien zorganizować drużynę w taki sposób, iż Bayern znów będzie wygrywał ważne mecze" - dodano.


Działacze nie chcą odejścia od ofensywnego stylu gry, ale liczą na to, iż uda się go połączyć z trochę lepszą skutecznością w obronie. W publicznych wypowiedziach szkoleniowca wsparli m.in. Uli Hoeness, Karl-Heinz Rummenigge oraz Herbet Hainer.
Czy Kompany naprawi przeciekającą obronę Bayernu? W najbliższym czasie najgroźniejszym rywalem Bayernu będzie Paris Saint-Germain. Niemiecki klub zagra z paryżanami w Lidze Mistrzów dopiero za miesiąc - 26 listopada.