Barcelona ucieka przed bankructwem. Laporta sięga po pomoc z Afryki

4 godzin temu
FC Barcelona od dłuższego czasu cierpi na niestabilną sytuację finansową. Efekt tego widzieliśmy choćby w ubiegłym sezonie, kiedy władze Blaugrany męczyły się z zarejestrowaniem do pierwszej drużyny Paua Victora oraz Daniego Olmo. Być może nadchodzi jednak przełom, który pozwoli Joanowi Laporcie odetchnąć. Barca ma być blisko zawarcia niespodziewanej współpracy.
W Barcelonie nikt nie chce powtórki z zeszłego sezonu i ponownej walki z zasadami finansowego fair play, które mówi jest jasno: drużyny w La Liga nie mogą wydawać więcej, niż zarabiają. Mistrza Hiszpanii wciąż jednak czeka rejestracja Joana Garcii czy nowego lewoskrzydłowego, na którego w tej chwili poluje na rynku transferowym Deco, czyli dyrektor sportowy klubu. Stąd też każda współpraca, która zapewni Barcy dodatkowe fundusze, może być na wagę złota.


REKLAMA


Zobacz wideo Moura Pietrzak: Globalne firmy inwestują w kobiecą piłkę, a polskie już nie


Barcelona zostanie uratowana? Nowa oferta na horyzoncie
Jak donoszą hiszpańskie media: FC Barcelona jest o krok od podpisania umowy z rządem Demokratycznej Republiki Konga. W jej ramach na koszulkach treningowych drużyny Hansiego Flicka pojawiłby się napis "RDC, coeur de l'Afrique" [DRK, serce Afryki - przyp. red], a kataloński klub otrzymywałby do 2029 roku łącznie 44 miliony euro, rozłożone na cztery osobne płatności. Byłaby to kooperacja przypominająca tą, którą nawiązały Atletico Madryt, PSG oraz Arsenal - na których trykotach widnieje "Visit Rwanda".
ZOBACZ TEŻ: Jest reakcja FC Barcelony na to, co robi ter Stegen
"Poza pieniędzmi, kooperacja z Demokratyczną Republiką Konga otwiera Barcelonę na nowy rynek. Globalna marka klubu jest jednym z jego najcenniejszych atutów, a ta kooperacja wzmacnia go zarówno na poziomie instytucjonalnym, jak i sportowym [...] W grę wchodzi nie tylko kwestia sponsoringu, ale tworzenie sportowych projektów w Demokratycznej Republice Konga. To kierunek, którym Barca chce podążać" - czytamy na portalu "Diario Que!".


Pierwsza drużyna FC Barcelony ostatni mecz rozegrała jeszcze w maju, przez to, iż nie brała udziału w Klubowych Mistrzostwach Świata. w tej chwili Robert Lewandowski i spółka są już w reżimie treningowym i przygotowują się do kolejnego sezonu.
Idź do oryginalnego materiału