W czasie, gdy w Europie powoli zaczęły opadać emocje związane z meczami Ligi Narodów i pierwszymi starciami eliminacji do mistrzostw świata, w Argentynie rozegrano ciekawie zapowiadające się starcie mistrzów świata z Brazylią. Kibice, którzy liczyli na wyrównane starcie mogą jednak czuć się zawiedzeni - wprawdzie padło aż pięć bramek, ale cztery z nich strzeliła jedna drużyna.