Aż huczy po losowaniu MŚ 2026. Oto "grupa śmierci"

1 godzina temu
Mistrzostwa świata 2026 ruszą za pół roku, a już znamy składy grup (wyłączając rozstrzygnięcia baraży). Przyjrzał im się dziennik "Mundo Deportivo", który wskazał "grupę śmierci". Spotkają się tam trzy silne zespoły, a dojdzie także do starcia dwóch absolutnych gwiazd światowej piłki nożnej. A być może namiesza "kopciuszek"?
Holandia, Japonia, Tunezja - oto potencjalni mundialowi rywale reprezentacji Polski, o ile uda jej się przejść dwustopniowe baraże w marcu przyszłego roku (najpierw zagra z Albanią, a potem może zmierzyć się z Ukrainą lub Szwecją). To całkiem interesująca i wyrównana grupa, ale niektóre zestawienia mogą być jeszcze bardziej interesujące.

REKLAMA







Zobacz wideo Transfer Marcina Bułki upadł w ostatniej chwili! Wstrząsająca historia



Oto "grupa śmierci" mistrzostw świata 2026. "Zdecydowanie najtrudniejsza"
W "Mundo Deportivo" ukazał się tekst dotyczący grupy I, gdzie zagrają: Francja, Norwegia, Senegal oraz zwycięzca interkontynentalnego barażu (Iran lub lepszy z pary Boliwia - Surinam). "Grupa śmierci mistrzostw świata 2026" - zawyrokował kataloński dziennik.
"Niektóre grupy są bardziej wyrównane, a inne (mniej - red.). Ale jest jedna, konkretnie grupa I, która jest zdecydowanie najtrudniejsza i dlatego jest to grupa śmierci. Najwyżej rozstawiona jest Francja z Kylianem Mbappe na czele" - czytamy. A napastnik Realu Madryt będzie miał okazję zagrać przeciw innej światowej gwieździe.


"Zmierzą się ze sobą dwaj z najlepszych zawodników świata, mający w nadchodzących sezonach zdominować piłkę nożną: Kylian Mbappe i Erling Haaland. Napastnik Realu Madryt ma już na koncie 25 goli i 4 asysty dla swojego klubu w tym sezonie, w porównaniu do 20 trafień oraz trzech asyst napastnika Manchesteru City" - wskazano.
Na lepsze wsparcie może liczyć 26-latek, przez co to "Francja jest faworytem w walce o pierwsze miejsce w grupie lub co najmniej o awans do kolejnej rundy". Co do reszty stawki, to "o ile nie wydarzy się nic zaskakującego, Norwegia i Senegal powinny rywalizować o drugie miejsce".



Reprezentacja Francja ma godnych rywali w grupie I mistrzostw świata 2026?
Skandynawowie zagra na swoim pierwszym turnieju w XXI w. - awansowali do niego, wyprzedzając w grupie eliminacyjnej Włochy, które pokonali dwukrotnie. W kwalifikacjach zdobyli komplet 30 pkt, a ogólnie są niepokonani od 12 meczów. "Z kolei Senegal jest jedną z najlepszych drużyn w Afryce i może pochwalić się wieloma zawodnikami o wysokim poziomie" - podkreśliło "Mundo Deportivo". Dwaj najbardziej znani piłkarze, czyli Sadio Mane i Kalidou Koulibaly, w tej chwili grają w Arabii Saudyjskiej (odpowiednio Al-Nassr i Al-Hilal), poza nim w składzie są Nicolas Jackson (Bayern Monachium), Ibrahima Mbaye (PSG) czy Pape Matar Sarr (Tottenham).
Zobacz też: Ależ to zrobił Matty Cash! Niespodzianka w hicie Premier League!
W tym układzie zwycięzca interkontynentalnego barażu będzie "kopciuszkiem tej grupy". "(Irak, Boliwia i Surinam - red.) nie wydają się mieć potencjału, by pokonać pozostałych, ale w piłce nożnej wszystko jest możliwe i nie byłby to pierwszy raz, kiedy byliśmy świadkami wielkich niespodzianek" - skwitował kataloński dziennik.
Może być tak, iż Francja, Norwegia i Senegal w komplecie awansują do 1/16 finału. W końcu z każdej z 12 grup wyjdą po dwie drużyny, a do fazy pucharowej dostanie się też osiem z 12 z najlepszym bilansem z trzecich miejsc.



Mistrzostwa świata 2026 w Kanadzie, Meksyku i Stanach Zjednoczonych rozpoczną się 11 czerwca i potrwają do 19 lipca.
Najnowszy Magazyn.Sport.pl już jest! Polscy skoczkowie zaczynają sezon olimpijski, a eksperci Sport.pl opisują różne konteksty nadchodzącej rywalizacji. Pogłębione analizy, komentarze, historie i kapitalne wywiady przeczytasz >> TU
Idź do oryginalnego materiału