Aryna Sabalenka zaskoczona przez mistrzynię olimpijską. Koniec meczu po 94 minutach

Tuż po spotkaniu Barbory Krejcikovej, na korcie centralnym w Wuhan pojawiła się Aryna Sabalenka. Tenisistka rozstawiona z "1" rozpoczynała swoją tegoroczną przygodę podczas ostatniego turnieju rangi WTA 1000 w tym sezonie od starcia z Kateriną Siniakovą, mistrzynią olimpijską z Paryża w mikście. Czeszka niespodziewanie sprawiła sporo kłopotów zawodniczce z Mińska. Ostatecznie wiceliderka rankingu wygrała 6:4, 6:4, ale oba sety rozstrzygały się dopiero w samej końcówce.